Liga Narodów: znamy skład finałowego turnieju kobiet, Polki wśród najlepszych

Za nami ćwierćfinałowe spotkania tegorocznej Ligi Narodów kobiet, której turniej finałowy odbywa się w Stanach Zjednoczonych. Wśród zespołów, które wciąż pozostają w walce o końcowy triumf, znajduje się reprezentacja Polski, dzięki wygranej z Niemkami. W półfinale zagrają też gospodynie, Chinki oraz Turczynki.

Jako pierwsze o miejsce w najlepszej „czwórce” tegorocznej Ligi Narodów walczyły reprezentantki Polski z Niemkami. Całe spotkanie było nieco szarpane, podopieczne Vitala Heynena napsuły sporo krwi „Biało-Czerwonym”, jednak ostatecznie to nasze zawodniczki zagrają w półfinale po zwycięstwie 3:1, o czy więcej przeczytacie Państwo tutaj.

Tam siatkarki Stefano Lavariniego zmierzą się z reprezentacją Chin. Siatkarki z Państwa Środka również potrzebowały czterech setów, aby pokonać reprezentantki Brazylii. Poza trzecią partią, w której górą były „Canarinhos”, każdy set miał podobny przebieg – szybkie wypracowanie przewagi przez Chinki, szaleńcza pogoń Brazylijek oraz kolejny kryzys, który pozwalał ich rywalko przechylić szalę zwycięstwo na swoją korzyść. Dla półfinałowych rywalek naszej siatkarek mecz półfinałowy będzie okazją do rewanżu za spotkanie z fazie interkontynentalnej, wygrane przez Polki 3:0. Nie mamy nic przeciwko, aby w nocy z soboty na niedzielę polskiego czasu wynik był ten sam.

Ku radości kibiców w Arlington, do półfinału awansowały Amerykanki. Gospodynie turnieju finałowego w pierwszej partii dały nadzieje na sprawienie niespodzianki Japonkom, jednak w najważniejszym momencie dwa zdobyte punkty z rzędu pozwoliły im wygrać. Druga partia także padła ich łupem, jednak w trzeciej przebudziły się Azjatki. Zawodniczki z Kraju Kwitnącej Wiśni bardzo szybko wypracowały sobie czteropunktowe prowadzenie, którego pilnowały oraz systematycznie powiększały, ostatecznie zwyciężając 25:18. To tylko rozjuszyło Amerykanki, które od początku czwartej partii narzuciły rywalkom swój styl gry i w identycznym stosunku wygrały czwartego seta, a także całe spotkanie 3:1.

Grono półfinalistek uzupełniła reprezentacja Turcji. Zawodniczki znad Bosforu mierzyły się z Włoszkami, jednak nie uświadczyliśmy zbyt wielu emocji. Faworyzowane Turczynki na niewiele pozwalały swoim rywalkom, a jedyny moment, kiedy można było mieć nadzieję na wyrównane spotkanie, miał miejsce w połowie trzeciej partii. Podopieczne Daniele Santarelliego bezlitośnie wykorzystywały błędy rywalek, bezwzględnie kończyły dane im szanse, zwyciężyły w trzech setach i zameldowały się w najlepszej „czwórce” turnieju finałowego Ligi Narodów.

Wyniki ćwierćfinałów Ligi Narodów kobiet:

Polska – Niemcy 3:1 (25:12, 21:25, 25:21, 26:24)

Stany Zjednoczone - Japonia 3:1 (25:23, 25:21, 18:25, 25:18)

Brazylia – Chiny 1:3 (21:25, 20:25, 25:20, 23:25)

Turcja - Włochy 3:0 (25:20, 25:15, 25:18)