PKO Ekstraklasa: pierwsze zwycięstwo Ruchu

Ruch Chorzów pokonał ŁKS 2:0 w pierwszym meczu 2. kolejki nowego sezonu PKO Ekstraklasy. Bramki dla gospodarzy zdobyli Michalski i Swędrowski. ŁKŚ pozostaje bez punktu i bez zdobytej bramki.

Drugą kolejkę sezonu 2023/2024 PKO Ekstraklasy zainaugurował mecz dwóch beniaminków. Obie drużyny pierwsze mecze przegrały - chorzowianie z Zagłębiem w Lubinie 1:2, łodzianie zaś z Legią w Warszawie 0:3. Kibice obu stron liczyli dziś na pierwsze ekstraklasowe punkty po wieloletnich przerwach. Chorzowianie wyszli na boisko jedenastką złożoną wyłącznie z graczy polskich, podobnie jak to miało miejsce tydzień temu, można rzec rzadkość w polskiej najwyższej lidze, godna pochwały nowa jakość. W wyjściowej jedenastce ŁKS-u też dominowali rodzimi zawodnicy, mieliśmy więc taki piątkowy polski mecz.

Był to bardzo wyrównany i stojący na niezłym poziomie mecz. Obie drużyny stworzyły podobną liczbę podbramkowych sytuacji, optycznie nawet lepiej wyglądał ŁKS, ale to gracze Ruchu trafiali do siatki. Już w 14. minucie prowadzenie gospodarzom po indywidualnej akcji i świetnym uderzeniu dał Michalski. ŁKS rzucił się do odrabiania strat, ale w 29. minucie boisko musiał łódzki napastnik, Maciej Śliwa. Już 2 minuty później do bramki Bieleckiego trafił Szeliga, ale bramka została anulowana z powodu spalonego. Przed przerwą więcej bramek już nie obejrzeliśmy, choć były po temu okazje.

Druga połowa przypominała bliźniaczo pierwszą. Wyrównana gra, sporo sytuacji, więcej nawet może po stronie gości i... i bramka dla Ruchu. W 75. minucie do bramki strzeżonej przez Bobka trafił Swędrowski. Świetną asystę przy tej bramce zaliczył natomiast Szczepan. Kolejne zmiany w ŁKSie jednak nie poprawiły skuteczności łódzkiej drużyny. Na domiar złego w 83. minucie drugą żółtą kartkę, a w efekcie czerwoną, obejrzał Mokrzycki i goście kończyli mecz w dziesiątkę. Mimo starań wyniku nie zmienili i po dwóch meczach pozostają bez punktu i bez strzelonej bramki.

W kolejnej kolejce Ruch jedzie do Warszawy na spotkanie z Legią (6 sierpnia 20:00), a ŁKS 4 sierpnia o 20:30 podejmie Koronę Kielce.

Ruch Chorzów - ŁKS Łódź 2:0 (1:0)

Bramki: Michalski 14', Swędrowski 75'

Ruch: Bielecki - Michalski, Kasolik, Szywacz, Sadlok - Letniowski (61 Firlej), Swędrowski (90+3 Feliks), Wójtowicz, Starzyński (61 Sztur), Szymański - Szczepan (88 Steczyk)

ŁKS: Bobek - Głowacki 81 Tutyskinas), Marciniak, Monsalve, Glapka (65 Lorenc)- Mokrzycki, Hoti (65 Letniowski), Janczukowicz (81 Juric), Ramirez, Szeliga - Tejan (39 Śliwa)

Żółte kartki: Szymański, Letniowski, Swędrowski - Mokrzycki, Letniowski

Czerwona kartka: Mokrzycki (za dwie żółte 83')

Sędziował: Damian Sylwestrzak