Łucznictwo - MŚ: Polacy z medalem w łuku bloczkowym
- Dodał: Jakub Łosiak
- Data publikacji: 02.08.2023, 22:55
W Berlinie od wtorku trwają mistrzostwa świata w łucznictwie, które są jednocześnie kwalifikacjami olimpijskimi. W rywalizacji drużynowej i mikstów w łuku klasycznym reprezentanci Polski szybko pożegnali się z rywalizacją. Znakomicie radzi sobie jednak nasza męska drużyna w łuku bloczkowym, która awansowała do finału.
We wtorkowej rundzie rankingowej w łuku klasycznym najlepiej z Polek zaprezentowała się Magdalena Śmiałkowska, która zajęła 33. miejsce. Obok niej w czwartkowych meczach fazy pucharowej wystąpią również Karyna Kazłouskaja i Natalia Lesniak. W drużynie biało-czerwone uzyskał 15. wynik w rundzie rankingowej i w pierwszej rundzie fazy pucharowej trafiły na Wietnamki. Wydawało się, że Polki powinny wygrać z tymi rywalkami, ale w środę strzelały słabo i przegrały 0:6. Awans do najlepszej czwórki wywalczyły: Francuzki, Holenderki, Niemki i Meksykanki.
Dużo słabiej poszło naszym panom w łuku klasycznym. Kacper Sierakowski, Oskar Kasprowski i Paweł Ceklarz w drużynie zostali sklasyfikowani na 33. miejscu - bez awansu do fazy pucharowej. W meczach bezpośrednich w zawodach indywidualnych wystąpią tylko dwaj pierwsi, gdyż Paweł Ceklarz nie zdołał wywalczyć awansu. W strefie medalowej w drużynie zameldowali się: Koreańczycy, Włosi, Japończycy i Turcy.
Mikst Kacper Sierakowski/Magdalena Śmiałkowska w kwalifikacjach został sklasyfikowany na 22. miejscu i w pierwszej rundzie trafił na Holendrów Laurę van der Winkel i Steve'a Wijlera. Nasz duet zdołał ugrać jednego seta, ale ostatecznie uległ 2:6. Do finału w tej konkurencji awansowali Niemcy Kroppen/Unruh i Koreańczycy Lim/Kim.
W łuku bloczkowym Polacy w składzie: Rafał Dobrowolski, Przemysław Konecki i Łukasz Przybylski powalczą o złoty medal. Po rundzie rankingowej Polacy byli rozstawieni z piątką. W drodze do finału nasi łucznicy wyeliminowali drużyny z Salwadoru, Tajwanu i Korei. W piątek o tytuł mistrzów świata powalczą z Duńczykami. Żeńska drużyna (Sandra Jankowska, Małgorzata Kapusta i Ksenija Markitantowa) w 1/8 finału przegrała z Brytyjkami. Mikst Jankowska/Konecki również odpadł na tym etapie, przegrywając z parą amerykańską.