Siatkówka - ME: udana pogoń Niemców, trzecie zwycięstwo Polaków
- Dodał: Kinga Filipek
- Data publikacji: 04.09.2023, 00:30
Kolejny dzień na mistrzostwach Europy mężczyzn przyniósł między innymi trzecie zwycięstwo polskich siatkarzy. Z wygranej cieszyli się też Niemcy, którzy odwrócili losy meczu z Belgią, triumfując po tie-breaku.
Niedziela w grającej w we Włoszech grupie A była dniem tie-breaków. W pierwszym meczu Estonia zmierzyła się ze Szwajcarią. Początek należał do Estończyków, którzy po bardzo dobrych dwóch setach prowadziła 2:0. Szwajcarzy jednak potrafili odwrócić losy rywalizacji i doprowadzić do tie-breaka. Ten po wyrównanej walce ostatecznie padł łupem reprezentantów Estonii. Po pięciosetowej batalii z Belgią zwycięstwo wyszarpali też Niemcy. Podopieczni Michała Winiarskiego mieli swoje problemy w tym meczu, lecz mimo nich potrafili wyjść z wyniku 0:2 na 3:2. Tym samym Niemcy utrzymali zwycięską passę i z dorobkiem trzech wygranych plasują się na 2. pozycji w grupie.
Estonia - Szwajcaria 3:2 (25:18, 25:21, 22:25, 21:25, 15:13)
Belgia - Niemcy 2:3 (25:22, 25:17, 15:25, 22:25, 12:15)
W grupie B w niedzielę mogliśmy oglądać dwa czterosetowe pojedynki. W pierwszym z nich Hiszpanie pokonali reprezentację Finlandii. Mecz momentami prezentował bardzo wyrównaną i interesującą walkę obu drużyn. Hiszpanie jednak dominowali w ofensywie i na siatce, co pozwoliło im zainkasować drugie zwycięstwo na turnieju. Drugą porażkę odnieśli natomiast gospodarze. Bułgaria mimo dobrego otwarcia uległa Chorwatom 1:3. Po przegranym pierwszym secie Chorwacja zwiększyła obroty i zagrała naprawdę bardzo dobry mecz. Podopieczni Cedrica Enarda robili różnicę dyspozycją zagrywki oraz bloku, a Marko Sedlacek nie wstrzymywał ręki w ofensywie. Przyjmujący poprowadził swoją drużynę do zwycięstwa, zdobywając łącznie 29 „oczek”.
Hiszpania - Finlandia 3:1 (25:21, 19:25, 25:21, 25:23)
Bułgaria - Chorwacja 1:3 (25:22, 16:25, 22:25, 21:25)
Biało-Czerwoni dali nam kolejne powody do radości, notując już trzecie zwycięstwo na europejskim czempionacie. Polacy w niedzielę w trzech setach rozprawili się z Macedonią Północną, tym samym przerywając dobrą serię gospodarzy. Więcej o tym meczu można przeczytać TUTAJ. Zanim jednak na parkiecie w Skopje pojawili się polscy siatkarze, po pierwszą wygraną w grupie sięgnęła Czarnogóra. Drużyna z Półwyspu Bałkańskiego 3:1 pokonała Danię, mimo iż pierwszy set wcale tego nie zapowiadał. Duńczycy wiedli prym w premierowej partii, ale kolejne odsłony prezentowały już wyrównaną walkę. Zaciętą rywalizację puentowały emocjonujące końcówki, lecz w nich więcej koncentracji potrafili zachować zawodnicy z Czarnogóry, odnosząc pierwszy triumf na europejskim czempionacie.
Dania - Czarnogóra 1:3 (25:18, 29:31, 22:25, 23:25)
Polska - Macedonia Północna 3:0 (25:12, 25:21, 25:14)
Niedzielne zmagania w grupie D rozpoczął pojedynek grecko-rumuński. Po czterech seta rywalizacji ze zwycięstwa mogli cieszyć się Rumuni. Drużyna znad Morza Czarnego przede wszystkim wywierała presję na rywalach dobrymi serwisami, skutecznie utrudniając im zbudowanie dobrej pierwszej akcji. W drugim meczu Izrael podejmował Portugalię. Dwa pierwsze sety miały dosyć wyrównany przebieg, jednak w decydujących momentach sprawy w swoje ręce potrafili wziąć siatkarze z Półwyspu Iberyjskiego. Swoją dominację Portugalczycy potwierdzili w trzeciej partii, którą zwyciężyli do 12.
Grecja - Rumunia 1:3 (16:25, 18:25, 25:23, 21:25)
Izrael - Portugalia 0:3 (22:25, 21:25, 12:25)
Kinga Filipek
Amatorka biegania i pisania, studentka zarządzania w sporcie. Na portalu najczęściej znajdziecie mnie w działach siatkówki, skoków narciarskich, lekkoatletyki i łyżwiarstwa.