Zapasy - MŚ: kolejny słaby dzień Polaków
- Dodał: Kamil Karczmarek
- Data publikacji: 18.09.2023, 20:55
Mistrzostwa świata w zapasach w Belgradzie jak do tej pory są bardzo słabe w wykonaniu reprezentantów Polski. W poniedziałek do rywalizacji przystąpiły kobiety, ale Jowita Wrzesień i Katarzyna Krawczyk szybko pożegnały się z rywalizacją. Do decydujących rund nie awansowali również Zbigniew Baranowski i Krzysztof Bieńkowski.
Za nami kolejny nieudany dzień dla polskich zapasów. Duże nadzieje wiązaliśmy ze startem Jowity Wrzesień w kategorii do 59 kilogramów. Niestety, Polka odpadła już po pierwszej walce. W 1/8 finału przegrała 0:4 z Japonką Sae Nanjo. Rywalka Polki odpadła już w kolejnej rundzie, więc Wrzesień nie otrzymała nawet szansy na repasaże. Tak samo wydarzyło się w przypadku Katarzyny Krawczyk w kategorii do 55 kilogramów. Reprezentantka Polski miała trudne zadanie w 1/8 finału. Naprzeciw stanęła liderka rankingu Karla Lorena Godinez Gonzalez. Kanadyjka zwyciężyła 5:1, ale przegrała już w kolejnej części zmagań.
Szansy na repasaż w kategorii do 97 kg nie otrzymał Zbigniew Baranowski. Zaczęło się bardzo dobrze. W kwalifikacjach Polak wygrał 5:2 z Aliaksandrem Husztynem. W 1/16 finału Baranowski zwyciężył 7:0 z Jaegangiem Kimem. Polski zapaśnik zakończył zmagania na 1/8 finału, przegrywając 1:6 z Niemcem Erikiem Svenem Thielem. Tylko jedną walkę zanotował Krzysztof Bieńkowski. Nasz reprezentant w kategorii do 65 kilogramów przegrał w kwalifikacjach 0:6 z Nicholasem Boonem Lee ze Stanów Zjednoczonych.
Kamil Karczmarek
Pasjonat sportu, a przede wszystkim igrzysk olimpijskich. Na portalu zajmuję się każdą odmianą kolarstwa, a także koszykówką, narciarstwem dowolnym, snowboardem, piłką ręczną i hokejem na lodzie.