Szachy: Magnus Carlsen obronił dwa tytuły mistrza świata
Lennart Ootes

Szachy: Magnus Carlsen obronił dwa tytuły mistrza świata

  • Dodał: Arkadiusz Kubiak
  • Data publikacji: 30.12.2023, 16:37

Norweg Magnus Carlsen ponownie został mistrzem świata w szachach szybkich i błyskawicznych. Oba tytuły obronił podczas zmagań w Samarkandzie.

 

Ci, którzy myśleli, że z powolnym wycofywaniem się Carlsena z gry w klasycznym formacie kończy się epoka dominacji Norwega, byli w błędzie. W Uzbekistanie w sekcji Open zebrało się ponad 200 szachistów z całego świata, ale nikt nie zdołał pokonać głównego faworyta. 

 

Na początek przez 3 dni rywalizowano o tytuł w szachach szybkich (15+10). Obrońca tytułu sam przyznał w późniejszych wywiadach, że właściwie ani przez chwilę nie czuł się zagrożony. W 13 rundach zgromadził 10 punktów nie ponosząc żadnej porażki i o 0,5 pkt wyprzedził Władimira Fiedosiejewa. Jest to jego 5 tytuł.

 

Trochę więcej emocji mieliśmy w turnieju szachów błyskawicznych (3+2). Przez 2 dni każdy rozegrał 21 partii, a tytuł rozstrzygnął się dopiero w ostatniej rundzie. Carlsen zremisował wprawdzie czarnymi z Lewonem Aronianiem, ale jego jedyny rywal - Daniił Dubow, nie wygrał ze swoim rodakiem Dmitrijem Andrejkinem i to Norweg o 0,5 pkt, z wynikiem 16/21, po raz szósty został mistrzem świata w tej odmianie szachów. Carlsenowi dopomogła tutaj kara dla Dubowa za mecz z Janem Niepomniaszczim, w którym to Rosjanie po wykonaniu kilku ruchów samymi skoczkami uzgodnili remis. Takie zachowanie uznano za niezgodne z duchem gry i żaden z zawodników nie otrzymał punktów za ten remis. Przez całe 5 dni zmagań Carlsen poniósł zaledwie jedną porażkę. W blitzu raz przegrał z Maximem Vachierem-Lagravem.

 

Wśród kobiet tytuły trafiły startujących pod neutralną flagą Rosjanek - Anastasiji Bodnaruk (rapid) i Walentiny Guniny (blitz).

 

W Uzbekistanie oglądaliśmy też kilkoro biało-czerwonych. Z numerem 3 rozstawiony był Jan-Krzysztof Duda, ale zanotował on słabszy występ w części szachów szybkich (dopiero 45. miejsce). Lepiej poszło mu w blitzu, gdzie był 10. Spośród pozostałych Polaków 106. i 95. miejsca (odpowiednio rapid i blitz) zajął Jakub Kossakowski, 135. i 107. Kacper Piorun, 146. i 161. Grzegorz Nasuta, a 160. i 176. Jakub Seeman. U pań lokaty naszych reprezentantek to: 44. i 49. Oliwii Kiołbasy i 94. i 86. Michaliny Rudzińskiej.

Arkadiusz Kubiak

Z wykształcenia dziennikarz i hispanista. Zagorzały fan lekkiej atletyki, olimpizmu i kina. Na igrzyska24 od 2012 roku, pisząc głównie o Królowej Sportu i taekwondo olimpijskim.