Woody Allen po raz 54 - ty!
- Dodał: Sebastian Sierociński
- Data publikacji: 18.05.2018, 19:26
Dobra wiadomość dla fanów twórczości Woody'ego Allena. Jeden z najbardziej zapracowanych reżyserów w historii kina już na początku sierpnia tego roku zaskoczy nas kolejną produkcją. Tym razem powracamy do kolebki twórczości amerykańskiego twórcy, a jednocześnie jego ukochanego miasta- Nowego Jorku.
9 sierpnia na wielkich ekranach w Polsce pojawi się A Rainy Day In New York, czyli opowieść o parze młodych ludzi przybywających do miasta, które nigdy nie śpi. Główni bohaterowie pragną choć przez chwilę zapomnieć o problemach dnia codziennego, a przy okazji przespacerować się ulicami Nowego Jorku. Romantyczny weekend zostaje jednak przerwany wyjątkowo złą pogodą i serią niefortunnych zdarzeń, których zakochani nie zapomną do końca życia.
W rolach głównych zobaczymy między innymi Timothee Chalamet (Interstellar, Lady Bird) oraz Kelly Rohrbach (Śmietanka towarzyska, Baywatch. Słoneczny patrol). Na ekranie pojawi się również Liev Schreiber (Spotlight), Jude Law (Sherlock Holmes) i Diego Luna (Łotr 1. Gwiezdne wojny- historie). Scenariuszem i reżyserią filmu zajął się oczywiście Woody Allen. Możemy spodziewać się dużej dawki charakterystycznego, ironicznego humoru, złożonych dowcipów i nawiązań dialogów.
Czy najnowsza produkcja Woody'ego Allena zachwyci miliony widzów z całego świata, jak kiedyś zrobiły to Annie Hall czy Manhattan? A może film okaże się być nudnym i przegadanym, jak ostatni - Na karuzeli życia? Pytania na razie pozostają bez odpowiedzi. Miejmy nadzieję, że kolejne dzieło Allena wzruszy, rozbawi i zainteresuje widzów, tak jak produkcje z czasów świetności amerykańskiego scenarzysty i reżysera.
Pięćdziesiąty czwarty film Allena - A Rainy Day In New York w kinach od 9 sierpnia.
Sebastian Sierociński
Student Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Miłośnik kina, literatury, gier komputerowych i muzyki. Kontakt: sierocinskisebastian00@gmail.com