
Polskie kajakarki po zgrupowaniu we Włoszech. Czas na sprawdzian w Wałczu
- Dodał: Poinformowani .pl
- Data publikacji: 19.04.2025, 11:11
Przygotowania seniorskiej kadry narodowej kajakarek do sezonu 2025 dobiegły końca. Polskie zawodniczki zakończyły intensywne zgrupowanie treningowe w Sabaudii, a już niebawem przystąpią do pierwszych testów formy podczas regat konsultacyjnych w Wałczu. To właśnie tam rozstrzygnie się skład reprezentacji na zbliżające się zawody Pucharu Świata.
Ostatni szlif przed sezonem
Pod czujnym okiem trenera Zbigniewa Kowalczuka kadra trenowała na południu Europy przez kilka tygodni. Celem było nie tylko doskonalenie formy fizycznej, ale również budowanie zgrania zespołu przed ważnymi startami. Jak zapewnia szkoleniowiec, mimo intensywnego harmonogramu, zawodniczki utrzymały wysoki poziom zaangażowania. Dobra atmosfera w drużynie oraz brak poważnych kontuzji to dodatkowe atuty udanego zgrupowania.
Trener Kowalczuk, który oficjalnie objął stery kadry na początku roku, nie kryje, że wyniki będzie można realnie ocenić dopiero po zawodach. – Możemy analizować treningi, mówić o postępach, ale prawdziwe testy przychodzą dopiero na wodzie – podkreśla.
Ważna rola konsultacji w Wałczu
Regaty w Wałczu będą kluczowym etapem selekcji. To tam zapadną pierwsze decyzje dotyczące obsady konkurencji na Puchar Świata. Trenerzy nie wykluczają, że na dystansie K1 500 m zobaczymy Annę Puławską – jedną z liderek kadry, która w przeszłości zdobywała medale mistrzostw Europy. Wiele wskazuje na to, że tegoroczne starty w Szeged i Poznaniu będą dla niej szansą na pokazanie pełni potencjału w konkurencji indywidualnej.
Ostrowska coraz silniejszym punktem reprezentacji
Wśród zawodniczek aspirujących do stałego miejsca w składzie wyróżnia się Sandra Ostrowska. Kajakarka Zawiszy Bydgoszcz ma za sobą udany sezon 2024, zakończony medalami na mistrzostwach Europy w konkurencjach K4 500 m i K2 200 m. Jej rozwój zauważalny jest nie tylko w wynikach, ale i w coraz większej pewności siebie na torze.
Zawodniczka podkreśla, że od samego początku miała okazję trenować z najlepszymi, co znacząco przyspieszyło jej sportowy rozwój. Wspomina również o swoim debiucie w Pucharze Świata w K1 500 m, który pozwolił jej uwierzyć w swoje możliwości.
Współpraca i atmosfera kluczem do sukcesu
Reprezentacja kajakarek może pochwalić się nie tylko wynikami, ale też wyjątkową atmosferą wewnątrz zespołu. Zgodnie z relacjami zawodniczek, duży wpływ na to mają trenerzy, w tym Grzegorz Łabędzki, który słynie z budowania pozytywnej energii i umiejętnego radzenia sobie z napięciem podczas ciężkich momentów treningowych.
Nie bez znaczenia pozostaje też wsparcie psychologiczne. Dzięki zaangażowaniu Polskiego Związku Kajakowego zawodniczki mają możliwość pracy z psychologiem sportowym, co w dzisiejszym sporcie wyczynowym jest nieocenione. Jak przyznaje Ostrowska, taka pomoc realnie wpływa na komfort psychiczny i gotowość do rywalizacji.
Sezon pełen wyzwań i ambicji
W nowym sezonie reprezentacja będzie musiała poradzić sobie bez kilku doświadczonych zawodniczek. To jednak nie oznacza, że droga do składu olimpijskiego stanie się łatwiejsza. Wręcz przeciwnie – konkurencja wewnątrz kadry wciąż pozostaje bardzo duża. Młodsze zawodniczki, takie jak Ostrowska, nie zamierzają zwalniać tempa i są zdeterminowane, by udowodnić swoją wartość na arenie międzynarodowej.
Trenerzy nie ukrywają, że nadchodzące starty mają charakter testowy. Ich głównym celem jest wyłonienie najszybszych i najlepiej współpracujących osad, które będą w stanie powalczyć o czołowe lokaty podczas mistrzostw Europy i świata.
Silne fundamenty przed nowym rozdziałem
Zgranie, doświadczenie i profesjonalne zaplecze – to elementy, na których opiera się siła obecnej kadry kajakarek. Współpraca ze sponsorami, takimi jak PGE Polska Grupa Energetyczna oraz LOTTO, daje zawodniczkom dostęp do lepszych warunków treningowych i wsparcia specjalistycznego.
Sezon 2025 zapowiada się więc jako ważny sprawdzian zarówno dla zawodniczek, jak i całego sztabu szkoleniowego. A pierwsze odpowiedzi poznamy już niebawem na torze w Wałczu.