Rekordy i medale polskich łyżwiarzy w Calgary! Świetny Puchar Świata dla reprezentacji
Copyright @2025 Rafal Oleksiewicz

Rekordy i medale polskich łyżwiarzy w Calgary! Świetny Puchar Świata dla reprezentacji

  • Data publikacji: 24.11.2025, 09:44

W światowym cyklu Pucharu Świata w łyżwiarstwie szybkim Polska może mieć powody do dumy. Podczas zawodów w Calgary biało-czerwoni zapisali na swoim koncie srebrny medal i dwa nowe rekordy kraju. Lider naszej kadry, Damian Żurek, po raz kolejny pokazał klasę na dystansie 500 metrów, a także inni zawodnicy potwierdzili rosnącą moc polskiego łyżwiarstwa. Reprezentacja pokazała, że Puchar Świata to dla niej nie tylko starty, ale realna szansa na sukces.

Żurek z rekordem Polski i medalem na 500 m

Największą sensację sprawił Damian Żurek, który na torze w Calgary uzyskał czas 33,85 sekundy na dystansie 500 metrów – co oznacza nowy rekord Polski. Znakomity wynik dał mu srebrny medal w tej konkurencji. W pierwszym wyścigu na tym dystansie zajął czwarte miejsce, co potwierdziło, że forma jest wysoka.

 

Warto przypomnieć, że już wcześniej w sezonie Pucharu Świata łyżwiarstwo szybkie, Żurek zdobył dwa srebra w Salt Lake City na 500 i 1000 metrów. Teraz potwierdził swoją klasę w Calgary i potwierdził, że reprezentacja Polski ma mocnego zawodnika na sprinterskich dystansach.

Inne rekordy i starty Polaków

Ale to nie jedyne dobre wieści. W Pucharze Świata łyżwiarstwo szybkie, Polska reprezentacja łyżwiarstwo szybkie zapisała na konto jeszcze jedną triumfującą chwilę – Vladimir Semirunnii ustanowił rekord Polski na dystansie 5000 metrów czasem 6:09,18. To rezultat, który daje nadzieję na start w igrzyskach olimpijskich.

 

Wśród kobiet nasze reprezentantki także pokazały się z dobrej strony. Martyna Baran była jedenasta i dziewiąta na 500 m w dywizji A. Warto wspomnieć także o Kaja Ziomek-Nogal, która po dyskwalifikacji w pierwszym starcie wygrała wyścig w dywizji B i w kolejnych zawodach wróci do elity.

Drużynowo polska kadra nie zawiodła

Jeszcze jeden aspekt: rezultaty drużynowe. W męskiej sztafecie w dywizji A nasi zajęli siódme miejsce (Szymon Palka, Bachanek, Semirunnii). Wśród pań w dywizji B – trzecie miejsce (Braun, Jabrzyk, Czerwonka). W sztafecie mieszanej (Śliwka i Wojtasik) było miejsce dziewiąte. To pokazuje, że Puchar Świata łyżwiarstwo szybkie daje Polsce nie tylko pojedyncze osiągnięcia, ale także rozwój drużynowy.

Co dalej? Igrzyska i kolejne starty

Najbliższy przystanek dla polskiej kadry to zawody w Heerenveen (5-7 grudnia). Potem Hamar (12-14 grudnia) i Inzell (23-25 stycznia 2026). To właśnie w tych imprezach Polska reprezentacja łyżwiarstwo szybkie może budować formę przed igrzyskami olimpijskimi. Puchar Świata łyżwiarstwo szybkie będzie kluczowy jako droga do kwalifikacji i potwierdzenie gotowości.


Srebro Damiana Żurka, dwa rekordy Polski i solidne miejsca drużynowe to dowody na to, że Polska reprezentacja łyżwiarstwo szybkie wchodzi w sezon z wysoką formą. Cykl Pucharu Świata łyżwiarstwo szybkie w Calgary pokazał, że nasza kadra nie boi się konkurencji. Przed nimi kolejne wyzwania, ale dziś warto cieszyć się tymi wynikami i trzymać kciuki za kolejne starty.

 

Zobacz też: Spór o pomnik w Mikolinie. Ruch Narodowy żąda demontażu upamiętnienia Armii Czerwonej