Awantura na spotkaniu z Radosławem Sikorskim. Kobieta wyprowadzona po oskarżeniach o kłamstwa dotyczące Gazy
gov

Awantura na spotkaniu z Radosławem Sikorskim. Kobieta wyprowadzona po oskarżeniach o kłamstwa dotyczące Gazy

  • Data publikacji: 09.10.2025, 21:38

Podczas czwartkowego spotkania z ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim w Przemyślu doszło do napiętej sytuacji. W trakcie wystąpienia szefa MSZ jedna z uczestniczek przerwała jego wypowiedź, oskarżając go o kłamstwa dotyczące wojny w Strefie Gazy. Kobieta została siłą wyprowadzona z sali przez dwóch mężczyzn, mimo że próbowała dokończyć swoją wypowiedź.

Napięta atmosfera na spotkaniu

Wydarzenie w Przemyślu odbywało się pod hasłem „Lokalne debaty, globalne rozwiązania” i stanowiło część objazdu po Regionalnych Ośrodkach Debaty Międzynarodowej. Spotkania te mają na celu przybliżanie Polakom tematów związanych z polityką zagraniczną i działaniami Polski na arenie międzynarodowej.

 

Podczas wystąpienia Radosława Sikorskiego głos zabrała kobieta, która postanowiła publicznie zaprotestować przeciwko stanowisku ministra w sprawie sytuacji na Bliskim Wschodzie. Przerwała jego wypowiedź i zwróciła się bezpośrednio do niego, trzymając w rękach parę czarnych klapek.

 

Panie ministrze Sikorski, mam dla pana prezent. To są klapki z izraelskiego więzienia, które miał na sobie Palestyńczyk z polskim paszportem – Omar Faris – powiedziała.

Zarzuty wobec Izraela i emocjonalny apel

Kobieta przypomniała historię Omara Farisa, Polaka palestyńskiego pochodzenia, który wziął udział w flotylli Sumud mającej dostarczyć pomoc humanitarną do Strefy Gazy. Statek został przechwycony przez izraelskie siły na wodach międzynarodowych, a jego uczestnicy – zatrzymani.

 

Protestująca mówiła, że Faris był zmuszany do wielogodzinnego klęczenia w klapkach, które pokazywała, a inni aktywiści mieli być torturowani. Następnie zarzuciła ministrowi, że „kłamie na temat tego, że w Gazie nie ma ludobójstwa”. Jej wystąpienie zostało przerwane – do kobiety podeszło dwóch mężczyzn, którzy siłą wyprowadzili ją z sali. Zanim opuściła pomieszczenie, zdołała jeszcze krzyknąć: „Wolna Palestyna!”

Reakcja ministra Sikorskiego

Incydent wywołał poruszenie wśród zgromadzonych uczestników spotkania. Minister Radosław Sikorski odniósł się do sytuacji krótko po tym, jak kobieta została wyprowadzona. Podkreślił, że nie unika trudnych pytań i jest gotów bronić swoich poglądów.

 

Nie boję się rozmowy i pytań, ale każdy powinien mieć odrobinę cierpliwości i poczekać na swoją kolej – stwierdził minister.

 

Spotkanie kontynuowano, jednak incydent zdominował jego przebieg i wzbudził żywe komentarze wśród uczestników oraz w mediach społecznościowych.

Wolna Palestyna – emocje wokół konfliktu

Temat konfliktu izraelsko-palestyńskiego od miesięcy wywołuje ogromne emocje na całym świecie, również w Polsce. W ostatnich tygodniach w wielu miastach odbywały się manifestacje solidarności z Palestyńczykami, w których uczestnicy zarzucali Izraelowi zbrodnie wojenne i ludobójstwo. Jednocześnie przedstawiciele rządu podkreślają, że Polska potępia przemoc wobec ludności cywilnej, ale opowiada się za rozwiązaniem konfliktu w drodze dialogu.

 

Awantura podczas spotkania z ministrem Radosławem Sikorskim w Przemyślu pokazała, jak silne emocje w Polsce budzi temat wojny w Strefie Gazy. Choć celem wydarzenia było omówienie kwestii dyplomatycznych i bezpieczeństwa, protestująca kobieta przypomniała, że tragedia mieszkańców Gazy pozostaje dla wielu sprawą niezwykle osobistą. Minister zapowiedział, że mimo incydentu kontynuować będzie spotkania z mieszkańcami w ramach projektu „Lokalne debaty, globalne rozwiązania”.