Serie A: Milan pokonuje Sassuolo i wyprzedza Inter

  • Data publikacji: 02.03.2019, 19:56

AC Milan wygrywa z US Sassuolo w spotkaniu 26. kolejki włoskiej Serie A po samobójczej bramce Pola Liroi. W 64. minucie czerwoną kartką został ukarany bramkarz gości Andrea Consigli za faul na Krzysztofie Piątku. Polak wyszedł w podstawowym składzie i rozegrał 84. minuty. Tym samym Milan wyprzedził Inter Mediolan w ligowej tabeli i awansował na trzecie miejsce.

 

Piątkowa porażka Interu z Cagliari 1:2 sprawiła, że mecz Milanu z Sassuolo otrzymał dodatkową stawkę. Ewentualne zwycięstwo pozwoliłoby drużynie Krzysztofa Piątka na wyprzedzenie lokalnego rywala w tabeli i wskoczenie na ligowe podium. Rossoneri" w Serie A przegrali ostatnio w grudniu. Od tego czasu zanotowali pięć zwycięstw i trzy remisy. Zupełnie w innych nastrojach do tego czasu przystępowali podopieczni Roberto de Zerbiego. Po imponującym początku sezonu Sassuolo zaliczyło serię bez zwycięstwa, przez co straciło szansę na zajęcie miejsca uprawniającego do gry w Lidze Europy. 

Krzysztof Piątek znalazł się w pierwszym składzie na to spotkanie i stanął przed szansą na dogonienie Cristiano Ronaldo w klasyfikacji strzelców (Portugalczyk przed tą kolejką wyprzedzał reprezentanta Polski o jedną bramkę). Milan od początku starał się narzucić swój styl gry i długo utrzymywał się przy piłce. Pierwszą okazję stworzył w 5. minucie, jednak uderzenie polskiego napastnika po dośrodkowaniu Ricardo Rodrigueza było zbyt słabe, aby zaskoczyć bramkarza Sassuolo. Gospodarze nie potrafili przełożyć swojej przewagi na konkretne okazje, a z czasem coraz lepiej prezentowali się goście. W 21. minucie po bardzo długo rozgrywanej akcji Filip Djuricić zatrudnił Donnarummę, który popisał się świetną interwencją. Źle zachował się w tej sytuacji defensor Milanu Alessio Romagnoli.

 

W kolejnych minutach dobrze prezentowali się podopieczni Roberto de Zerbiego, przypominając swoją grą formę z początku sezonu. Milan odpowiedział w 27. minucie, kiedy Luis Paqueta po dośrodkowaniu sprzed pola karnego próbował pokonać Consigliego. Po chwili przed szansą na 19 bramkę w tym sezonie stanął Krzysztof Piątek, ale nie udało mu się wepchnąć piłki do siatki po podaniu Francka Kessiego. Po chwilowym naporze gości, to Milan ponownie przejął inicjatywę. Tworzył kolejne stałe fragmenty gry jak rzut wolny z 32. minuty, jednak słabo wykonany przez Calhanoglu. W 35. minucie po kolejnym rzucie rożnym gospodarze wyszli na prowadzenie. Po zamieszaniu w polu karnym piłka wpadła do siatki, a gol został początkowo zapisany Mateo Musacchio (ostatecznie uznano ją za bramkę samobójczą Pola Liroli). Utrata gola podrażniła Sassuolo, które ruszyło w końcówce pierwszej połowy do ataku. W 40. minucie świetnym strzałem popisał się Jeremie Boga, ale Gianluigiego Donnarummę uratował słupek. Po chwili francuski napastnik pokonał bramkarza gospodarzy, jednak znajdował się w tej sytuacji na pozycji spalonej. Kolejną okazję stworzył Manuel Locatelli, ale mocno przestrzelił i Sassuolo schodziło na przerwę, przegrywając 0:1.

 

Początek drugiej połowy to sporo chaosu z obu stron i niewiele emocji. Swoją szansę miał w 50. minucie Krzysztof Piątek, jednak znajdował się Polak na pozycji spalonej. Po chwili spalony uratował również Milan, ponieważ Filip Djuricić już wybiegał sam na sam z Gianluigim DonnarummąSassuolo w kolejnych minutach próbowało zbliżyć się do bramki gospodarzy, jednak bez większego powodzenia, ponieważ po raz kolejny w tym roku świetnie spisywała się defensywa Milanu. Kiedy wydawało się, że goście są bliscy doprowadzenia do remisu, w 64. minucie fatalny błąd popełnił Andrea Consigli, który otrzymał czerwoną kartkę za faul przed własnym polem karnym na Krzysztofie Piątku. Gdyby nie interwencja bramkarza Sassuolo polski napastnik zapewne skierowałby piłkę do pustej bramki. Milan nie wykorzystał rzutu wolnego z dogodnej odległości, ale do końca spotkania grał z przewagą jednego zawodnika.

 

W 71. minucie swoją pierwszą interwencję po wejściu na boisko zaliczył Federico Peluso. Po chwili został zatrudniony ponownie, tym razem strzelał Franck Kessie po podaniu Piątka. W 79. minucie Polak sam spróbował pokonać rezerwowego bramkarza gości, jednak uderzył tylko w boczną siatkę. Sassuolo grające w osłabieniu, choć utrzymywało się przy piłce, to nie potrafiło zagrozić bramce gospodarzy. W 84. minucie dobrej szansy na zamknięcie tego spotkania nie wykorzystał Franck Kessie. W 84. minucie bez zdobyczy bramkowej boisko opuścił Krzysztof Piątek. W końcówce niewiele się działo, gospodarze skupili się na utrzymaniu korzystnego rezultatu. Milan przedłużył swoją serię bez porażki do dziewięciu spotkań i awansował na trzecią lokatę w ligowej tabeli. 

 

 

AC Milan - US Sassuolo 1:0 (1:0)

 

Bramka: Pol Lirola (35' bramka samobójcza)

 

Milan: Donnarumma - Calabria, Musacchio, Romagnoli, Rodriguez - Kessie, Bakayoko (Biglia 56'), Paqueta (Castillejo 73') - Suso, Calhanoglu, Piątek (Cutrone 84')

 

Sassuolo: Consigli - Lirola, Demiral, Ferrari, Peluso - Locatelli (Bourabia 63'), Magnanelli (Peluso 68'), Sensi - Berardi, Djuricić (Matri 74'), Boga 

 

Żółte kartki: Bakayoko, Paqueta, Rodriguez

 

Czerwona kartka: Consigli (64')

 

Sędziował: Paolo Valeri