PGNiG Superliga: horror w Puławach, NMC Górnik znów wygrywa po karnych

Podczas 20. kolejki PGNiG Superligi najwięcej emocji dostarczyło spotkanie w Puławach, gdzie miejscowe Azoty mierzyły się z NMC Górnikiem Zabrze. Rozstrzygnięcie nastąpiło dopiero po rzutach karnych, a cieszyli się zabrzanie.

 

Azoty Puławy 29:29 NMC Górnik Zabrze (30:32 k.)

 

Pierwsze dziesięć minut tego meczu było stosunkowo wyrównane, a dopiero potem udało się zabrzanom odskoczyć na dwie bramki przewagi. Gospodarze szukali rozwiązań poprzez wprowadzanie zmienników, ale wyjątkowo skuteczny w kontratakach był Jan Czuwara. Ostatnie chwile przed przerwą były już trochę słabsze w wykonaniu gości, lecz Azoty nie potrafiły tego wykorzystać. W efekcie, po 30 minutach na tablicy wyników było - 15:19. Po zmianie stron, w bramce Azotów pojawił się Valentin Koshovy, który od razu zaliczył kilka ważnych interwencji, a jego koledzy z pola zaczęli stopniowo odrabiać starty. W 44. minucie znów był remis - 24:24. Końcowe minuty spotkania, to była walka gol za gol. Jedni i drudzy mogli rozstrzygnąć losy rywalizacji, wykorzystując chociażby rzuty karne, lecz doskonale spisywali się obaj bramkarze. O końcowym triumfie miały zdecydować właśnie rzuty z linii 7 metrów. W tym elemencie lepsi okazali się Górnicy, którzy zwyciężyli - 3:1.

 

Komplet wyników 20. kolejki PGNiG Superligi:

 

Stal Mielec 30:25 Energa Wybrzeże Gdańsk

 

Energa MKS Kalisz 26:31 Gwardia Opole

 

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 29:25 Pogoń Szczecin

 

Zagłębie Lubin 21:28 Chrobry Głogów

 

MMTS Kwidzyn 22:39 PGE Vive Kielce

 

Orlen Wisła Płock 36:17 Arka Gdynia