NHL: Maple Leafs wygrywają w hicie
- Data publikacji: 05.03.2019, 10:08
Dzisiejszej nocy zostały rozegrane tylko dwa mecze NHL. W obu wygrali przyjezdni - Edmonton Oilers i Toronto Maple Leafs.
Mimo, że liga zaprezentowała nam tylko dwa spotkania, to jedno z nich, mecz pomiędzy Calgary Flames i Toronto Maple Leafs, zapowiadał się świetnie. Płomienie prowadzą w Konferencji Zachodniej, Klonowe Liście z kolei zajmują trzecie miejsce na Wschodzie. Derby Kanady zapowiadały się więc świetnie. Pierwsza tercja przyniosła zaskakujący wynik, ponieważ przyjezdni z Toronto szybko położyli rywali na deski. Dwa pierwsze gole padły łupem Tylera Ennisa. Później w 19. minucie i 25. minucie dublet ustrzelił Zach Hyman. Gospodarze próbowali jeszcze gonić wynik i w 36. minucie do siatki trafił Matthew Tkachuk. Na początku trzeciej tercji świetny w dzisiejszym meczu Ennis skompletował jednak hat-tricka, czym pogrzebał nadzieje Flames. Wynik ustalił Mitchell Marner, który nie celował nawet w bramkę, jednak krążek odbił się jeszcze od jednego z obrońców, czym kompletnie zmylił bramkarza.
W drugim spotkaniu Edmonton Oilers zwyciężyło na wyjeździe z Buffalo Sabres 4:3. Tu z kolei mieliśmy zgoła inną historię, ponieważ po pierwszej tercji to Sabres prowadzili 3:1. W drugiej odsłonie jednak Oilers zagrali świetne 3,5 minuty, w czasie których zdobyli trzy trafienia. Do bramki strzelali kolejno: Kassian, Nurse, Brodziak. Gościom z Edmonton udało się dowieźć to minimalne trafienie do końca, dzięki czemu zgarniają za ten mecz trzy punkty.
Wyniki NHL:
Buffalo Sabres - Edmonton Oilers 3:4 (3:1; 0:3; 0:0)
Calgary Flames - Toronto Maple Leafs 2:6 (0:3; 1:1; 1:2)