Plusliga: falująca forma ZAKSY

  • Data publikacji: 05.03.2019, 22:40

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle w 23. kolejce wygrała z Aluron Virtu Wartą Zawiercie 3:1, by w zaległym spotkaniu z Treflem Gdańsk przegrać w takim samym stosunku. Choć wicemistrzowie Polski gubią coraz więcej punktów, to wciąż mają sporą przewagę nad resztą stawki.

 

Niedzielne starcie z jurajskimi rycerzami początkowo nie należało do najłatwiejszych. Choć rozpoczęło się od prowadzenia w pierwszym secie, to gospodarze szybko wzięli się do odrabiania strat i to oni, dzięki dobrej zagrywce w końcówce m.in. Alexandre Ferreiry, cieszyli się z wygranej partii. Pozostałe odsłony tego spotkania były jednostronne na korzyść ZAKSY, która dzięki dobrej skuteczności na kontrach i w bloku, mogła cieszyć się z kolejnego zwycięstwa na swoim koncie. Bardzo dobrze zaprezentował się Łukasz Kaczmarek, który był liderem zespołu. W zdobywaniu ważnych punktów pomagał mu Aleksander Śliwka oraz Rafał Szymura.

 

MVP: Łukasz Kaczmarek

 

Aluron Virtu Warta Zawiercie – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1:3 (25:22, 19:25, 21:25, 16:25)

 

Składy zespołów:
Warta: Waliński (14), Rejno (2), Malinowski (20), Ferreira (14), Gawryszewski (8), Masny (1), Koga (libero) oraz Żuk, Kania (6), Bociek i Semeniuk (1)
ZAKSA: Kaczmarek (24), Tonniutti, Wiśniewski (8), Bieniek (6), Śliwka (8), Szymura (12), Zatorski (libero) oraz Shaw, Koppers i Kalembka (2)

 

W drugim niedzielnym starciu lubinianie podejmowali u siebie AZS Olsztyn. Początek był wyrównany, jednak za sprawą dobrych zagrań Igora Grobelnego, gospodarze wyszli na prowadzenie. Żadne zmiany oraz przerwy na żądanie Mieszko Gogola nie przynosiły efektu i Cuprum wygrało tę partię do 19. Indykpol ruszył od drugiej odsłony tego spotkania do silnego natarcia. Przebudził się Jan Hadrava, który raz po raz przypominał o sobie w świetnych atakach i w polu serwisowym. Trener lubinian starał ratować swój zespół przed przegraną zmianami - na placu pojawił się Boruch, Patucha i Toobal. Przyniosły one zamierzone efekty, bo w środkowej fazie czwartego seta wynik przez dłuższy czas był wyrównany (16:16; 20:20). To było jednak za mało na dobrze spisujących się olsztynian.

 

MVP: Paweł Woicki

 

Cuprum Lubin – Indykpol AZS Olsztyn 1:3 (25:19, 22:25, 20:25, 21:25)

 

Składy zespołów:
Cuprum: Marcyniak (4), Gorzkiewicz (3), Grobelny (18), Smoliński (7), Smith (11), Ziobrowski (12), Gruszczyński (libero) oraz Toobal (3), Boruch (3), Patucha (3), Wachnik (6), Biegun i Zawalski (1)
AZS: Hadrava (24), Lux (8), Zniszczoł (8), Andriga (7), Woicki (5), Poręba (6), Żurek (libero) oraz Kańczok (1), Kapelus (9), Gil i Wika

 

W zaległym spotkaniu 17. kolejki spotkań Trefl Gdańsk podejmował ZAKSĘ. Goście zaczęli od prowadzenia i wydawało się, że będą kontrolowali przebieg partii. Wtedy jednak do gry świetnie włączył się Maciej Muzaj, który nie dawał szans obrońcom na pozostawienie piłki w grze po jego atakach. Gospodarze znacznie lepiej spisywali się również w kontrach, które kończyli znacznie częściej od przeciwników. Te elementy zadecydowały o tym, że podopieczni Andrei Anastasiego odrobili wszystkie starty i druga część pierwszego seta była bardzo wyrównana. O wyniku końcowym zadecydował atakujący Trefla. Druga odsłona była bardziej jednostronna na korzyść Trefla. Gdańszczanie poszli za ciosem i nie mieli większych problemów z pokonaniem przeciwnika. Trzecia partia wydawała się tylko formalnością, przy tak dobrej dyspozycji lwów. Jednak w końcówce błąd przełożenia popełnił Michał Kozłowski, a później Piotr Nowakowski został zablokowany. W czwartym, decydującym secie gra wyglądała podobnie do tych poprzednich. Świetnie zaczął się spisywać Łukasz Kaczmarek, jednak to było za mało na tak grający zespół Trefla. Mimo ogromnego wysiłku, ZAKSA poległa 1:3.

 

MVP: Michał Kozłowski

 

Trefl Gdańsk – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:1 (26:24, 25:20, 23:25, 25:21)

 

Składy zespołów:
Trefl: Nowakowski (8),  Niemiec (11), Mijailović (19), Muzaj (28), Schott (15),  Kozłowski (1), Majcherski (libero) oraz Jakubiszak, Hebda, Sasak
ZAKSA: Kaczmarek (21), Toniutti (2), Wiśniewski (3), Bieniek (12), Śliwka (12), Szymura (14), Zatorski (libero) oraz Stępień, Shaw (2), Koppers, Kalembka, Sacharewicz (2)