Plus Liga: cenne zwycięstwo Aluronu, ONICO lepsze w Olsztynie
- Dodał: Radosław Kępys
- Data publikacji: 08.03.2019, 23:01
Planowane zwycięstwo ONICO Warszawa i bardzo dobry mecz Aluronu Virtu Warty Zawiercie w Gdańsku, przez który gospodarze prawdopodobnie definitywnie stracili szansę na udział w play-offach – tak wyglądał piątek w ramach 24. kolejki Plus Ligi.
Dwa mecze 24. Kolejki siatkarskiej Plus Ligi odbyły się w piątek. Do końca fazy zasadniczej już coraz mniej czasu i poszczególne ekipy muszą spoglądać na sytuację w tabeli. W pierwszym meczu Trefl Gdańsk zmierzył się z Aluronem Virtu Wartą Zawiercie. Goście – mimo dwóch ostatnich porażek ze Skrą (2:3) i ZAKSĄ (1:3) przed spotkaniem plasowali się na 6. pozycji z przewagą dwóch oczek nad GKS-em Katowice, który swój mecz rozegrał wczoraj (porażka 1:3 ze Skrą). Trefl na koncie ma jeden mecz mniej rozegrany od najgroźniejszych rywali w walce o play-off, ale strata 8 punktów sprawia, że szanse na awans do TOP6 są bardzo ograniczone.
Już w pierwszym secie Aluron Virtu Warta Zawiercie zdominowała gospodarzy. Równo było tylko do stanu 4:4, a potem goście zdecydowanie przejęli inicjatywę, głównie za sprawą świetnie spisującego się Mateusza Malinowskiego, który potem został MVP meczu. Dzielnie sekundował mu Marcin Waliński i skończyło się 25:17. W drugim secie było inaczej. Początek ponownie dla zwycięzców pierwszej odsłony, ale potem przez całą długość seta to gdańszczanie mieli inicjatywę. Dużo dobrego w grze gospodarzy robił Ruben Schott i Trefl wygrał 2521. Trzeci set był najbardziej zaciętym w tym meczu. Trefl prowadził już nawet 11:8, ale właściwie od okolic 15 punktu wszystko szło bardzo równo. Seta skończyli jednak Marcin Waliński, a potem atakiem z przechodzącej piłki Michał Masny – końcowy wynik 28:26. Początkiem czwartego seta wydawało się, że Aluron łatwo wygra partię i zakończy mecz, jednak Trefl kilka razy potrafił się podnieść i dogonił rywali. Cóż z tego, w najważniejszym momencie dobrze w ataku spisał się Bartosz Gawryszewski, a potem mecz po udanym wybloku i kontrze zakończył znakomity w tym spotkaniu Alexandre Ferreira.
Trefl Gdańsk – Aluron Virtu Warta Zawiercie 1:3 (17:25, 25:21, 26:28, 23:25)
W drugim meczu dzisiejszego dnia zmierzyły się ze sobą dwa zespoły z zupełnie różnych rejonów tabeli. W Olsztynie miejscowi siatkarze Indykpolu AZS podejmowali ONICO Warszawę. Goście to wicelider tabeli, który ma na koncie 48 punktów i pewny już awans do play-off. Olsztynianie o tę szansę będą musieli walczyć do końca, bo ich strata do Aluronu Virtu Warty przed dzisiejszym meczem wynosiła cztery punkty, co powodowało, że zwycięstwo w tym meczu było wręcz obowiązkiem, by zwiększyć swoje szanse.
Tak się jednak nie stało. W Olsztynie goście po raz kolejny pokazali swoją świetną formę. W pierwszej partii wyrównana gra toczyła się od początku do około 20 punktu, ale w decydującym momencie swoje ataki kończył Bartosz Kurek, a gospodarze w ostatniej akcji seta popełnili błąd dotknięcia siatki i partia skończyła się wynikiem 25:19 dla ONICO. Przyjezdni wygrali też drugiego seta, a to głównie za sprawą tego, że przez cały czas jego trwania nie mógł się odblokować Jan Hadrava. Czech słynący ze świetnej gry tym razem był często zatrzymywany przez rywali, czasem też nie kończył ataków. ONICO świetnie to wykorzystało i wygrało 25:21. Trzecia partia była pierwszą i jedyną wygraną przez gospodarzy – to głównie za sprawą słabej postawy na zagrywce stołecznych siatkarzy, co w końcówce zdecydowało o ich porażce 20:25. W czwartej partii od początku inicjatywę mieli warszawianie – prowadzili już 7:1, a potem ani na chwilę przewaga nie spadła poniżej trzech-czterech punktów. Dzięki temu przyszło zwycięstwo 3:1 i wicelider tabeli umocnił swoją pozycję!
Indykpol AZS Olsztyn – ONICO Warszawa 1:3 (19:25, 21:25, 25:20, 18:25)

Radosław Kępys
Mam 30 lat. W październiku 2017 roku uzyskałem dyplom magistra Politologii na Wydziale Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Wcześniej od 2015 roku pisałem dla igrzyska24.pl. Odpowiedzialny za biathlon, kajakarstwo, pływanie, siatkówkę i siatkówkę plażową, ale w tym czasie pisałem informacje z bardzo wielu sportów - od lekkiej atletyki po narciarstwo alpejskie. Sport to moja pasja od najmłodszych lat i na zawsze taką pozostanie. Poza nim uwielbiam dobrą literaturę, dobrą muzykę i dobre jedzenie. Interesuje się też historią najnowszą i polityką.