Premier League: hat-trick Sterlinga i wygrana City

  • Data publikacji: 09.03.2019, 20:24

Manchester City pokonał, na własnym stadionie, Watford 3:1. Wszyskie bramki dla gospodarzy padły w drugiej połowie, a hat-tricka skompletował Raheem Sterling.

 

Dziś na Etihad Stadium gospodarze podejmowali Watford. Dla „The Citizens”, którzy po długim pościgu, ponownie zajęli pozycję lidera Premier League, mecz ten był szansą na zdobycie czteropunktowej przewagi nad wiceliderem z Liverpoolu, co najmniej do jutrzejszego popołudnia. Goście także są ostatnio w wysokiej dyspozycji, jednak nie potrafią grać przeciwko drużynom z najlepszej szóstki. Potwierdza to niechlubna seria dwunastu kolejnych porażek z czołowymi zespołami ligi angielskiej. Wszystkie przedmeczowe statystyki wskazywały na łatwe zwycięstwo Manchesteru.

 

Od pierwszego gwizdka gospodarze ruszyli do ataku. W 8. minucie Riyad Mahrez dobrze dośrodkował w pole karne, ale David Silva skierował piłkę obok lewego słupka bramki. Powtórka pokazała, że Hiszpan przy tym uderzeniu pomagał sobie ręką. W 29. minucie The Citizens powinni prowadzić. Sergio Aguero uwolnił się spod krycia obrońców i znalazł się w odległości kilku metrów od bramki Bena Fostera, jednak jego uderzenie głową było bardzo niecelne. Przez kolejne minuty niewiele się zmieniało. Pep Guardiola mógł obserwować jak jego piłkarze dokładnie rozgrywają piłkę w atakach pozycyjnych, jednak nie są w stanie stworzyć kolejnych klarownych sytuacji do zmiany wyniku. Watford skupił się na defensywie, grał niskim pressingiem czekając na swoją szansę w kontrataku i skutecznie wybijał piłki, które trafiały w jego pole karne. Bezbramkowy remis w pierwszej połowie mógł zadowalać jedynie ekipę gości. Manchester City zaprezentował pokaz bezsilności wobec solidnej, choć momentami nieco chaotycznej, defensywy drużyny prowadzonej przez Javiera Gracię.

 

Druga część spotkania rozpoczęła się doskonale dla gospodarzy. Minutę po wznowieniu gry Aguero próbował odegrać piłkę klatką piersiową do Raheema Sterlinga. Do piłki pierwszy doszedł jednak Daryl Janmaat, który próbując ją wybić, niefortunnie nabił nadbiegającego napastnika Manchesteru City i piłka trafiła do siatki. Zaledwie pięć minut później, Sterling mógł cieszyć się z dubletu. Tym razem nie mogło być mowy o przypadku. Anglik wykończył świetną, kombinacyjną akcję całego zespołu i z najbliższej odległości trafił do pustej bramki. Nie zamierzał jednak na tym poprzestać. W 59. minucie, po podaniu Davida Silvy, zmylił rywali w polu karnym i trafił po raz kolejny, kompletując hat-tricka. Po tym trafieniu gospodarze nadal przeważali, jednak nie byli już tak uporczywi w swych atakach. Watford wykorzystał to w 66. minucie, kiedy Troy Deeney wygrał pojedynek główkowy z Kompanym i odegrał piłkę do Gerarda Deulofeu. Hiszpański pomocnik wszedł na murawę zaledwie kilkadziesiąt sekund wcześniej i swym pierwszym kontaktem z piłką zdobył bramkę na 1:3. Goście nie mieli nic do stracenia, więc postanowili spróbować nieco bardziej otwartej gry. Nie stwarzali jednak zagrożenia pod bramką Edersona, natomiast ułatwiali konstruowanie kolejnych, groźnych, akcji zawodnikom Pepa Guardioli. Gospodarze do końca kontrolowali wydarzenia na boisku, jednak, mimo kilku dogodnych okazji, nie zdołali już pokonać Fostera.

 

Zwycięstwo oznacza, że Manchester City pozostanie na fotelu lidera Premier League i potwierdza, że po tak długim pościgu, nie ma zamiaru ponownie pozwolić się z niego zrzucić. Watford dzielnie walczył, jednak to nie wystarczyło do wywiezienia z Etihad Stadium choćby punktu. Goście pozostaną na 8. miejscu w lidze.

 

 

 

Manchester City – Watford 3:1 (0:0)

 

Bramki: 46', 50', 59' Sterling - 66' Deulofeu

 

Manchester City: Ederson – Walker, Kompany, Otamendi, Zinchenko – B. Silva, Goundogan, D. Silva – Mahrez (90' Foden), Aguero (80’ Gabriel Jesus), Sterling (64’ Sane)

 

Watford: Foster – Janmaat, Britos (82’ Cathcart), Cabrera, Kabasele, Masina – Capoue, Douncoure – Kiko (65’ Deulofeu), Cleverley – Gray, Success (65’ Deeney)

 

Żółte kartki: Walker – Cleverley

 

Sędziował: Paul Tierney (Anglia)