Wrocław: starsza kobieta wpadła pod tramwaj, ciało rozrzucone na kilkaset metrów

Do makabrycznych scen doszło dziś koło godziny 11 we Wrocławiu. Tramwaj linii 11 śmiertelnie potrącił 78-letnią kobietę, motorniczy ani nikt z pasażerów nie zauważył zdarzenia. Ciało denatki było ciągnięte przez paręset metrów, przez co doszło do jego rozczłonkowania. Zdarzenie miało miejsce na odcinku między ulicami Stalową a Pereca.

Na miejscu są obecne wszystkie służby, a także prokurator. Trwa ustalanie przebiegu wydarzeń. Nieoficjalnie wiadomo, że starsza kobieta szła z siatką pełną zakupów i prawdopodobnie nie zauważyła nadjeżdżającego tramwaju. Zarówno motorniczy, ani żaden z pasażerów nie byli świadomi tego, że ciało kobiety jest ciągnięte przez pojazd. Świadkowie twierdzą, że ciało kobiety zostało całkowicie rozerwane, a jego fragmenty są widoczne na całym odcinku. Widać też wyraźny, czerwony ślad krwi na całej długości torowiska.

W związku z tym wystąpiły utrudnienia w komunikacji. Tramwaje linii 4, 5, 11, 14 i 24 jadą objazdem i potrwa to co najmniej przez kilka godzin.