Rząd Grecji zamknie ośrodki dla uchodźców na wyspach. Zastąpi je większymi i strzeżonymi obiektami
- Dodał: Adam Majchrzak
- Data publikacji: 20.11.2019, 14:54
Od dłuższego czasu Grecja boryka się z problemem przepełnionych ośrodków dla uchodźców na wyspach Chios, Samos, Lesbos i kilku innych. Dramatyczne warunki zmuszają rząd do zamknięcia obiektów i otworzenia nowych, w których zwiększone zostaną środki bezpieczeństwa.
Obecnie w ośrodkach przebywa prawie 37 tys. uchodźców, jednak placówki na wymienionych wyspach mogą pomieścić po około 4 tys. osób. W związku z zaistniałą sytuacją planuje się powiększenie obiektów i wprowadzenie w nich lepszych systemów identyfikacji. Co więcej, uchodźcy byliby całkowicie zamknięci w ośrodkach do czasu uzyskania prawnego statusu uchodźcy.
Nowe obiekty o pojemności co najmniej do 5 tys. osób i dokładniejsza kontrola sprawią również, że władze będą miały większe możliwości relokacyjne, a nawet deportacyjne. W założeniu relokacja ma obejmować wysłanie uchodźców do ośrodków umieszczonych w kontynentalnej części Grecji, zaś w przypadku deportacji - do Turcji.
Warunki panujące w obozach na wyspach od dawna są obiektem krytyki różnych organizacji humanitarnych. Do tego dochodzi jeszcze coraz gorszy stan obozów w Grecji kontynentalnej. Grecki rząd twierdzi jednak, że do sytuacji doprowadził fakt, iż reszta Unii Europejskiej traktuje kraj, jak zaporę na uchodźców.
Adam Majchrzak
Analityk w Stowarzyszeniu Demagog i redaktor portalu Poinformowani.pl. Zawodowo zainteresowany problematyką manipulacji społecznych i mediami, a prywatnie - sportem i grami strategicznymi.