Rotterdam: ponad tona kokainy ukryta w dostawie owoców i soków
- Dodał: Karol Truszkowski
- Data publikacji: 30.03.2020, 21:34
Przedstawiciele holenderskiego wymiaru sprawiedliwości przekazali w poniedziałek, że od piątku funkcjonariusze policji i celnicy z portu w Rotterdamie skonfiskowali w sumie 1,2 tony kokainy. Przemyt narkotyków pochodzi z Brazylii. Tymczasem w innym mieście wybuchło laboratorium narkotykowe - zginęły zwierzęta.
Niemal cała ilość narkotyku - 1,17 tony - znajdowała się w kontenerach z owocami mango. Resztę przemytnicy ukryli w chłodzonych skrzyniach z sokami z limonki. Dostawy pochodzą z Brazylii, a ich celem były Rotterdam oraz Zwaag. Firmy, które miały odebrać przesyłki nie były zaangażowane w przemyt, dlatego wyłączono je ze śledztwa.
Policja przekazała, że w międzyczasie doszło do pożaru w Poortvliet. W płomieniach stanęła szopa, w której znajdowało się 30 kóz i owiec, a ponadto zorganizowano laboratorium narkotykowe. Wszystkie zwierzęta zginęły. Prawdopodobnie przyczyną tragedii był wybuch butli z gazem. W laboratorium najpewniej produkowano tabletki ecstasy.
Police seize 1.2 tonnes of cocaine in Rotterdam port https://t.co/mAptNFkdMq
— DutchNews.NL (@DutchNewsNL) March 30, 2020

Karol Truszkowski
Miłośnik geografii, historii XX wieku, ciężkiej muzyki i japońskiej popkultury. Absolwent Wydziału Geografii i Studiów Regionalnych Uniwersytetu Warszawskiego.
