
Brzeszcze: podpalił mieszkanie, bo widział potwory. Był pod wpływem amfetaminy
- Data publikacji: 19.01.2021, 18:28
W ubiegły piątek (15 stycznia) nad ranem doszło do pożaru mieszkania w Brzeszczach (woj. małopolskie). Podpalaczem okazał się znajomy właścicielki lokalu, który w trakcie zdarzenia był pod wpływem narkotyków. Mężczyzna tłumaczył, że widział potwory, dlatego podłożył ogień.
Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Brzeszczach zatrzymali podejrzanego, kiedy jechali na miejsce zajścia. Mundurowi zauważyli półnagiego 32-latka. Początkowo myśleli, że to jeden z mieszkańców bloku, który może potrzebować pomocy.
- W rozmowie z mężczyzną ustalili, że uciekł on z mieszkania znajomej, które podpalił, aby zabić potwory. Policjanci od razu domyślili się, że mężczyzna oraz zdarzenie, które opisał, mogą mieć związek z wybuchem pożaru w mieszkaniu, więc dokonali jego zatrzymania - relacjonują mundurowi.
Mężczyzna został przebadany na zawartość środków odurzających. Tester wykazał obecność amfetaminy. Podejrzany trafił do izby zatrzymań w oświęcimskiej komendzie policji. W sobotę (16 stycznia) 32-latek usłyszał zarzut sprowadzenia zagrożenia dla życia i zdrowia wielu osób. Grozi mu 8 lat pozbawienia wolności.
Strażakom udało się ugasić pożar mieszkania i elewacji budynku. Lokatorzy wrócili do swoich domów.