
Kraków: czy „okrąglak” z Parku Jordana czeka rozbiórka?
- Dodał: Joanna Cwynar
- Data publikacji: 22.01.2021, 21:04
Pół roku temu słynny okrąglak z Parku Jordana w Krakowie - wraz z otaczającym go terenem - trafił z powrotem pod opiekę miasta. Niestety po oględzinach pawilonu okazało się, że obiekt jest tak zniszczony, iż rozważa się jego rozbiórkę.
Przez 25 lat Jordanówkę, czyli okrągły budynek na terenie parku, dzierżawiło Towarzystwo Parku im. Henryka Jordana. Przez cały ten okres budynek nie przeszedł ani jednego remontu, nie licząc drobnych, bieżących napraw. Ponadto w okresie jesienno-zimowym był nieużytkowany, a zatem również nieogrzewany. Wszystko to doprowadziło pawilon niemal do ruiny. Gdy pracownicy Zarządu Zieleni Miejskiej skontrolowali kondycję okrąglaka, okazało się, że do użytku nadaje się już tylko jego podpiwniczenie, natomiast część naziemna prezentuje stan opłakany: ściany są zagrzybione, odpada tynk i przecieka dach.
Urzędnicy ZZM orzekli, że budynku nie opłaca się już remontować, więc rozważna jest jego rozbiórka. Po ewentualnym wyburzeniu obiekt miałby powstać od nowa we współpracy z konserwatorem zabytków. W planach pojawiają się dwa warianty odbudowy: pierwszym jest odtworzenie pawilonu w identycznej formie, a drugim rekonstrukcja budynku, który znajdował się w tym miejscu jeszcze wcześniej i istniał od momentu stworzenia parku w 1888 roku. Koszty ewentualnej rozbiórki i odbudowy będzie musiało ponieść miasto.
Jarosław Tabor z ZZM na razie nie chce składać deklaracji, co do przyszłego przeznaczenia odbudowanego obiektu, jednak zdradza, że prawdopodobnie funkcja pawilonu nie ulegnie zmianie:
– Chcielibyśmy, aby jednak ta funkcja kawiarniana w dalszym ciągu pozostała. Mieszkańcy i użytkownicy parku przez te wszystkie lata chyba się do niej przyzwyczaili.
Dodaje również, że dodatkowo w Jordanówce mogłaby pojawić się wystawa na temat idei Henryka Jordana. Inną wizję na przeznaczenie budynku ma część mieszkańców miasta i dyrekcja Centrum Młodzieży im. Henryka Jordana, która już od kilku lat interesowała się przejęciem pawilonu. Zamiast kawiarni i wystawy proponuje zagospodarowanie budynku na cele prowadzenie zajęć kulturalnych i ruchowych dla dzieci i młodzieży. Zgodnie z koncepcją Jordana, który był założycielem parku, kompleks pierwotnie zawierał nie tylko ogród do uprawiania sportu i rekreacji dla dzieci i młodzieży na świeżym powietrzu, ale oferował im również sale do zajęć w razie niepogody.
– Uważam, że Henryk Jordan najbardziej szczęśliwy byłby, gdyby miejscem pamięci była sala, w której są uśmiechnięte dzieci – komentuje Bartłomiej Kocurek z Centrum Młodzieży im. Henryka Jordana.