Żużel: POLADA zakończyła dochodzenie w sprawie Maksyma Drabika
- Dodał: Konrad Klusak
- Data publikacji: 26.01.2021, 02:43
Dobiega końca dopingowa saga dwukrotnego indywidualnego mistrza świata juniorów - Maksyma Drabika. Polska Agencja Antydopingowa zakończyła postępowanie dowodowe dotyczące złamania przepisów antydopingowych przez zawodnika. Wyrok ma zostać ogłoszony 2 lutego.
Pierwsze posiedzenie Panelu Dyscyplinarnego w sprawie Maksyma Drabika odbyło się wczoraj o godzinie 17:30 i trwało ponad dwie godziny. Całość odbyła się zdalnie. Przesłuchano Bartosza Badeńskiego - lekarza Betard Sparty Wrocław, który (jak wynika z zeznań świadków) przed finałowym spotkaniem PGE Ekstraligi miał podać zawodnikowi zabronioną dawkę infuzji dożylnej. Po przesłuchaniu żadna ze stron nie przedstawiła już żadnych dodatkowych wniosków dowodowych, więc teraz pozostaje czekać aż ogłoszony zostanie werdykt.
Sprawa przyjęcia infuzji dożylnej przez Maksyma Drabika ciągnie się już szesnaście miesięcy, a pomimo tego wychowanek Włókniarza Częstochowa został zawieszony dopiero pod koniec października zeszłego roku. To pozwoliło mu pojechać sezon 2020. Ciągnące się za Drabikiem widmo zawieszenia pozostawiło jednak odcisk na zawodniku, który definitywnie odciął się od mediów ani nie udzielał żadnych wywiadów. Pod koniec sezonu przestał pojawiać się na treningach i nie był brany pod uwagę przy wyborze składu. Wielokrotny reprezentant Polski ma bardzo dużo sukcesów również na arenie międzynarodowej. Teraz jednak wiele wskazuje na to, że będzie zmuszony odpocząć od żużla dłuższy czas.
O okolicznościach i przebiegu tego dochodzenia można więcej przeczytać TUTAJ.
Niewątpliwie POLADA ukarze Maksyma Drabika. Pytanie tylko, czy zawodnik zdecyduje się wrócić do żużla, gdy zakończy mu się zawieszenie? Dowiemy się tego w przyszłości.
Konrad Klusak
Pochodzę z Ostrowa Wielkopolskiego, mieszkam we Wrocławiu. Z wykształcenia ekonomista, ale z ogromną pasją do sportu. Zakochany po uszy w żużlu, a od niedawna również siatkówce.