Premier League: ostatnie w tabeli Sheffield United lepsze od Aston Villi

W meczu 29. kolejki, rozgrywanym z wyprzedzeniem, Premier League ostatnie w tabeli Sheffield United podejmowało nieźle prezentującą się w tym sezonie Aston Villę. The Blades pomimo gry w osłabieniu przez ponad 30 minut zdołali wygrać i zainkasować trzy punkty.

Spotkanie rozpoczęło się dosyć spokojnie z nieznaczną przewagą gości. Pierwszą dobrą sytuacje stworzyli sobie oni około 10. minuty meczu, kiedy po strąceniu piłki głową przez Olliego Watkinsa strzał oddawał Josh McGinn, ale Szkot strzelił obok bramki Ramsdale'a. Kilka akcji później w niezłej sytuacji był ten, który podawał wcześniej do McGinna, ale Watkins oddawał strzał z dosyć ostrego kąta lewą nogą, z ktorym poradził sobie bramkarz gospodarzy. Wśród The Blades wyróżniającą się postacią był David McGoldrick. Irlandczyk w 31. minucie zainicjował akcję ofensywną, rozciągając grę na skrzydło do George'a Baldocka, który po chwili oddał piłkę McGoldrickowi, a ten dość szczęśliwie skierował ją do siatki, dając swojej ekipie prowadzenie. Kilka minut później okazję do wyrównania miał Bernard Traore, jednak po dobrym dryblingu w szesnastce rywali oddał niecelny strzał. Do przerwy wiele się już nie zmieniło i piłkarze zeszli do szatni przy wyniku 1:0.

Start drugiej połowy nie przyniósł nam żadnych spektakularnych ataków żadnej ze stron, choć lepiej wyglądali goście. To oni w 54. minucie powinni zdobyć gola, ale po dośrodkowaniu Matta Targetta, główkujący Ollie Watkins obił piłką obramowanie bramki Ramsdale'a. Kilkadziesiąt sekund później kolejny atak przeprowadzali The Villans. Tym razem defensywie Sheffield urywał się Anwar El-Ghazi, ale sytuację faulem zdecydował się ratować Phil Jagielka. Początkowo arbiter pokazał mu żółtą kartkę, jednak po otrzymaniu komunikatu i obejrzeniu sytuacji na ekranie Robert Jones zmienił swoją decyzję i wyrzucił Anglika z boiska. Do końca meczu pozostawało ponad 30 minut, a gospodarze musieli sobie radzić w tym czasie bez doświadczonego defensora. Należało się spodziewać zmasowanych ataków i pogoni za wynikiem w wykonaniu The Villans, jednak to nie nastąpiło. Mecz wyglądał podobnie jak przed pokazaniem czerwonej kartki Jagielce. Do końca spotkania grę prowadzili już przyjezdni, którzy jednak nie potrafili stworzyć sobie dogodnych okazji i nie zdołali wyrównać wyniku spotkania.

Ostatnie w tabeli Sheffield United zdołało pokonać u siebie ekipę Aston Villi, która zajmuje obecnie dziewiątą pozycję. Co więcej The Blades grali przez ponad 30 minut w osłabienie, a nie pozwolili rywalom na zdobycie wyrównującego gola. W grze ekipy z Bramall Lane widać zdecydowaną poprawę w stosunku do poprzednich spotkań, ale może to nie wystarczyć do ponownego włączenia się do walki o utrzymanie, gdyż ich strata do bezpiecznego miejsca to aż 12 punktów.

Sheffield United - Aston Villa 1:0 (1:0)

Bramka: 30' McGoldrick

Sheffield: Ramsdale - Baldock, Ampadu, Jagielka, Bryan, Stevens - Lundstram, Norwood, Fleck - McGoldrick (73' Osborn), Brewster (60' Burke, 89' McBurnie)

Aston Villa: Martinez - Elmohamady, Konsa, Mings, Targett - McGinn, Nakamba (68' Barkley), Ramsey (68' Sanson) - Traore (81' Davis), Watkins, El-Ghazi

Żółte kartki: 46' McGoldrick

Czerwone kartki: 57' Jagielka

Sędzia: Robert Jones