Bundesliga: zwycięski Bayern, Lewy punktuje!

Pewne zwycięstwo Bayernu, świetny występ środka pola Bawarczyków. „Lewy” w wyścigu o pobicie rekordu Gerda Mullera postawił kolejny krok!

 

W starciu 25 kolejki pomiędzy Werderem a drużyną z południowego-wschodu Niemiec zabrakło kilku głośnych nazwisk, nie zabrakło jednak widowiska i tego, czego kibice oczekują – bramek! Nieobecność Alaby oraz Costy nie utrudniła zadania Hansiemu Flickowi, który poprowadził swój zespół do kolejnej wygranej w rozgrywkach ligowych.

 

Już w pierwszej minucie brzydkiego faulu dopuścił się Toprak, gdy walcząc o piłkę wsadził kapitanowi polskiej reprezentacji palce do oka. Lewandowski zszedł z boiska w celu zasięgnięcia pomocy medycznej. Rashica starając się zagrozić bramce strzeżonej Manuela Neuera zaadresował dwa groźne dośrodkowania w pole karne Bayernu. Gospodarze nie spożytkowali jednak gry w przewadze, co więcej – najbardziej klarowną sytuację stworzył Mueller do spółki z Gnabrym, jednak drugi z Niemców pudłował. Wynik spotkania został otwarty przez Leona Goretzkę w 23’. Dośrodkowanie z rzutu rożnego zostało przedłużone przez Thomasa Muellera, następnie zgranie to zostało zamienione na bramkę przez zawodnika z numerem 18. Pokaz umiejętności dryblerskich zaproponował widzom Kingsley Coman, który raz po raz nękał defensywę Werderu. Prowadzenie podwyższył jednak Serge Gnabry, wykorzystując sprytne zgranie Muellera, zaliczającego już drugą asystę w tym meczu.

 

Weserstadion nie okazał się mniej gościnny po przerwie, bowiem przyjezdni przejęli pełną kontrolę nad przebiegiem gry. W 53’ uderzenie główką Roberta Lewandowskiego trafiło w światło bramki, jednak słupek uratował Bremeńczyków przed utratą kolejnego gola. Ledwie 5 minut później Polak trafił z pięciu metrów w poprzeczkę. Co się jednak odwlecze, to nie uciecze! Polski snajper umieścił futbolówkę w bramce Pavlenki w 67’, nie pozostawiając cienia szans na interwencję czeskiego golkipera. Trafienie honorowe zaliczył Niclas Fullkrug, zamykając wynik spotkania w 88’.

 

58. oczek na koncie Monachijczyków wymusza na drużynie RB Lipsk zwycięstwo, jeśli nadal chcą liczyć się w walce o mistrzostwo Bundesligi. Wartym odnotowania jest fakt, iż już przed meczem stosunek strzelonych bramek pierwszej (Bayern) do drugiej (RB Lipsk) drużyny w tabeli ligi niemieckiej wynosił 71(!):46. Strach pomyśleć jak wyglądałyby rozgrywki ligowe, gdyby Julian Nagelsmann dysponował w tym sezonie skutecznym napastnikiem. Walka o tytuł potrwa jednak do samego końca!

 

Werder Bremen – Bayern Monachium 1:3 (0:2)

Bramki: 86’ Fullkrug - 23’ Goretzka, 35’ Gnabry, 67’ Lewandowski

Werder Bremen: Pavlenka – Toprak, Moisander, Gross – Augustinsson (89’ Dinkci), Mohwald (76’ Veljkovic), Eggestein (63’ Bittencourt), Gebre Selassie (63’ Agu) – Rashica, Schmid (63’ Fullkrug) - Sargent

Bayern Monachium: Neuer – Davies, Hernandez, Boateng, Pavard – Goretzka, Kimmich (79’ Roca) – Coman (79’ Sane), Mueller, Gnabry (79’ Musiala) – Lewandowski (79’ Choupo-Moting)

Żółte kartki: Sargent

Sędzia: Manuel Grafe