Ligue 1: starcie o Francję - AS Monaco kontra Lille OSC!
- Dodał: Izabela Szukowska
- Data publikacji: 13.03.2021, 20:45
Niedzielne popołudnie uraczy kibiców ligi francuskiej prawdziwym szlagierem. Na Stadionie Ludwika II AS Monaco FC podejmie lidera tabeli, Lille OSC. Drużyny dzieli tylko siedem punktów, a to zwiastuje zaciętą rywalizację u schyłku weekendu. Do końca sezonu pozostało dziesięć kolejek.
Przyjezdni w 28. kolejkach zgromadzili pokaźną liczbę 62 oczek. Mimo to, tuż za nimi czyha rozpędzone Paris Saint-Germain, które wyeliminowało FC Barcelonę z Ligi Mistrzów po spektakularnym dwumeczu (5:2) oraz równie silny Olympique Lyon. Les Dogues są jednak na fali zwycięstw i nic nie zapowiada, by mogli zwolnić. Ostatnią ligową porażkę ponieśli ponad dwa miesiące temu, 6 stycznia. W międzyczasie nie zdołali jednak pokonać Ajaxu Amsterdam na etapie 1/16 finału w Lidze Europy i pożegnali się z turniejem. W niedzielę ekipę z północy Francji czeka pojedynek z wymagającym przeciwnikiem, którego zadowoli tylko komplet punktów.
Poprzedni klub Kamila Glika zaliczył niedawno wpadkę, która zakończyła ich dobrą passę, trwającą od grudnia 2020 roku. Niespodziewanie zespół po dwunastu owocnych meczach odnotował porażkę z RC Strasbourg, okupującym dolną część tabeli. Zawodnicy AS Monaco stracili gola w doliczonym czasie gry, a skromne 1:0 wystarczyło, by Le Racing mogli triumfować na własnym obiekcie. Nawet jeśli gospodarze wrócili już na właściwą dla siebie ścieżkę, margines błędu na drodze po mistrzostwo znacznie zmalał.
Niko Kovac, menadżer AS Monaco, stąpa twardo po ziemi i uważa, że celem sezonu jest przede wszystkim utrzymanie czwartego miejsca. Swoim zawodnikom o Lyonie powiedział: „to najlepsza drużyna w Ligue 1, z bardzo dobrą organizacją, dobrą strukturą i świetnym trenerem”, więc jeśli zdołają sprawić im kłopoty, będą w stanie myśleć o wyższych lokatach. Póki co, Kovac stara się skupić na 29. kolejce, nie wybiegając myślami zbyt daleko - „jestem po prostu realistą; po jednej stronie są pragnienia, po drugiej rzeczywistość. Nie lubię rozmawiać dla samego gadania. Wolę schronić się w codziennej pracy z moimi zawodnikami i pokazywać rzeczy na boisku” - dodał.
Szkoleniowiec przyjezdnych, Christophe Galier, także z dużym szacunkiem i pokorą podszedł do niedzielnych oponentów, opisując skład w słowach „doskonała jakość i potencjał ofensywny”. Dodał jednakże, że jego gracze nie powinni być nastawieni na inny rezultat niż zwycięstwo, zatem mecz może przynieść wiele emocji i zaangażowania z obu stron.
Spotkanie, które zaplanowano na 14 marca, poprowadzi Stephanie Frappart. Start o godzinie 17.05.