Serie A: Roma - Napoli, czyli walka o Ligę Mistrzów

W meczu kończącym 28. kolejkę Serie A dojdzie do pojedynku drużyn walczących o udział w przyszłorocznej Lidze Mistrzów. Napoli przyjeżdża na Stadio Olimpico, aby zmierzyć się z drużyną Romy. To spotkanie może mieć istotne znaczenie dla układu tabeli.

Przed rozpoczęciem ostatniej przed przerwą reprezentacyjną kolejki gier we Włoszech gospodarze niedzielnego spotkania zajmują szóstą lokatę, mając tyle samo punktów co ich rywal (przy czym ekipa spod Wezuwiusza mają zaległy mecz z Juventusem do rozegrania). Mimo to zwycięstwo na własnym stadionie przy korzystnym układzie wyników pozwoli Romie wskoczyć na miejsce premiowane grą w Champions League w przyszłym sezonie. Napoli aktualnie plasuje się miejsce wyżej od podopiecznych Paulo Fonseci, mając identyczną ilość punktów. Wydaje się, że za delikatnego faworyta niedzielnej potyczki można uznać drużynę Aurelio De Laurentisa. Drużyna, w której występuje Piotr Zieliński w ostatnim czasie jest w formie, czego dowodem może być zwycięstwo z Milanem na Stadio Giuzeppe Meazza. Wraz ze wzrostem formy drużyny coraz lepsze liczby notuje w ekipie gości reprezentant Polski, który w ostatnich trzech spotkaniach swojej ekipy notuje asysty.

Piłkarze ze stolicy Włoch bronią honoru swojego kraju w Europie. Po odpadnięciu z Ligi Mistrzów Juventusu oraz Lazio (porażki w dwumeczach z Porto oraz Bayernem), a także Milanu z Ligi Europy (z Manchesterem United), to właśnie Roma – jako jedyny reprezentant – walczy o końcowy triumf w rozgrywkach europejskich. W ćwierćfinale tych drugich rozgrywek zespół ze Stadio Olimpico wylosował Ajax Amsterdam, co oznacza, że walka o awans do kolejnej fazy będzie bardzo wyrównana. W związku z tym nie wiadomo, jak szkoleniowiec Rzymian podejdzie do walki w Europie. Możliwie jest, że Paulo Fonseca skupi się na zwycięstwie na arenie międzynarodowej, kosztem ligi. Bardziej prawdopodobny jednak jest scenariusz, gdzie Roma do samego końca walczy o jak najlepszy wynik w Serie A, natomiast wynik osiągnięty w Lidze Europy będzie tylko dodatkiem. Goście niedzielnego spotkanie również walczyli o puchar Ligi Europy, jednak zostali wyeliminowani przez hiszpańską Granadę.

Obaj szkoleniowcy mają spore problemy z zestawieniem optymalnych „11”. Po stronie gospodarzy zabraknie Ibaneza, Mkhitariana, Smallinga, Veretouta oraz Zaniolo. Gennaro Gattuso z kolei nie będzie mógł skorzystać z Di Lorenzo, Ghoulama, Lobotki, Petagni oraz Rrahmaniego. Jak widać lista nieobecnych w obu drużynach jest dość długa, jednak głębia składów pozwala liczyć na ciekawe widowisko. Polscy kibice na pewno będą liczyć na kolejny skalp Piotra Zielińskiego, który wybiegnie w podstawowym składzie swojego zespołu i będzie miał szansę na siódmą bramkę lub asystę. A kto zwycięży na Stadio Olimpico i przybliży się do gry w Europie w przyszłym sezonie? Tego dowiemy się w najbliższą niedzielę późnym wieczorem.

Pierwszy gwizdek w meczu Roma – Napoli zabrzmi 21 marca o godzinie 20:45.