Boks: Czerkaszyn i Tryc w ringu - zapowiedź gali Knockout Boxing Night 14
- Dodał: Jakub Zegarowski
- Data publikacji: 26.03.2021, 12:00
Fiodor Czerkaszyn (16-0, 11 KO) zmierzy się z doświadczonym Javierem Francisco Macielem (33-10, 23 KO) z Argentyny podczas sobotniej gali Knockout Boxing Night 14 w Hotelu Warszawianka w Jachrance. Przed Ukraińcem promowanym przez Andrzeja Wasilewskiego trudny sprawdzian, który jednak powinien zakończyć się jego sukcesem.
Maciel to bardzo solidny pięściarz, który na zawodowych ringach toczy duże walki od kilku dobrych lat. Już w 2011 roku udał się na długą podróż do Rosji, gdzie przegrał na punkty po dwunastu rundach z samym Dimitrijem Pirogiem. Popularny "The Grandmaster" nie miał wówczas łatwego zadania, albowiem ambitny Maciel żwawo atakował i kradł niektóre rundy. Kolejne wyprawy poza Argentynę zazwyczaj nie kończyły się dla niego sukcesem, ale starcia z takimi zawodnikami jak Brian Rose, Michel Soro, Willie Monroe Jr, Carlos Monroe czy Artjom Czebotajem pozwoliły zdobyć mu olbrzymie doświadczenie. Co ważne, przed czasem zdołał go pokonać jedynie mocno bijący Soro.
I wydaje się, iż to będzie największa wartość sobotniego pojedynku. Maciel przegrał cztery ostatnie starcia, więc nie powinien stanowić dla Ukraińca większego zagrożenia. Można jednak oczekiwać, że mocno bijący Czerkaszyn zawalczy na pełnym dziesięciorundowym dystansie i nabędzie tak potrzebnego doświadczenia. Bo nie ma co ukrywać, Argentyńczyk będzie największym wyzwaniem w karierze 25-letniego pięściarza z Charkowa.
W co-main evencie gali w Jachrance zaprezentuje się Mateusz Tryc (10-0, 6 KO). Czołowy polski "super średni" stoczy walkę z niepokonanym Kubańczykiem Jorge Luisem Garbeyem (6-0-1, 3 KO). "La Bestia" z Ameryki Północnej nie ma póki co większych osiągnięć na ringach zawodowych, gdzie walczył jedynie w Czechach i Hiszpanii ze znacznie słabszymi od siebie rywalami. Garbey posiada jednak całkiem przyzwoitą karierę amatorską, której podsumowaniem był półfinał mistrzostw Kuby i dwie minimalne porażki punktowe z Davidem Morrellem - tym samym Davidem Morrellem, który w swojej trzeciej walce zawodowej zdobył tytuł mistrza WBA w wadze super średniej. Starcie to jest dużą niewiadomą, lecz wygląda na to, iż Mateusz Tryc stanie przed niełatwym zadaniem.
W Hotelu Warszawianka zobaczymy jeszcze Marka Matyję (18-2-2, 8 KO) i Rafała Wołczeckiego (2-0, 2 KO). Matyja po raz trzeci zmierzy się z Bartłomiejem Grafką (22-38-4, 10 KO) i pewnie znów wysoko ogra go na punkty. Pewnym usprawiedliwieniem dla tego zestawienia jest jednak fakt, iż Matyja miał walczyć ze znacznie lepszym rywalem. Niestety, wycofał się on tydzień przed starciem z przyczyn zdrowotnych. Wołczecki również powinien odnieść łatwe zwycięstwo, lecz istnieje szansa, iż nieźle wyszkolony Ukrainiec pozwoli mu na poboksowanie na nieco dłuższym dystansie niż dotychczas.
Dopełnieniem gali będzie walka Macieja Marchela z Danielem Jesiotrem na zasadach boksu olimpijskiego. Marchel to dwukrotny mistrz Polski młodzików z 2019 roku i 2020 roku, natomiast Jesiotr to mistrz Polski młodzików z 2019 roku oraz mistrz Polski kadetów z 2020 roku. Dla obu chłopców będzie to pierwsza szansa na pokazanie się szerszej publiczności, więc ambitnego i charakternego boksu nie zabraknie.
Karta walk gali Knockout Boxing Night 14:
Fiodor Czerkaszyn (16-0, 11 KO) - Javier Francisco Maciel (33-10, 23 KO)
Mateusz Tryc (10-0, 6 KO) - Jorge Luis Garbey (6-0-1, 3 KO)
Marek Matyja (18-2-2, 8 KO) - Bartłomiej Grafka (22-38-4, 10 KO)
Rafał Wołczecki (2-0, 2 KO) - Dmytro Bohdanow (6-3, 4 KO)
Maciej Marchel - Daniel Jesiotr (walka na zasadach boksu olimpijskiego)