Gandawa - Wevelgem kobiet: triumf Marianne Vos!

Marianne Vos (Team Jumbo-Visma Women) została zwyciężczynią wyścigu Gandawa - Wevelgem. Na finiszu z grupy okazała się lepsza od Lotte Kopecky (Liv Racing) oraz Lisy Brennauer (Ceratizit-WNT Pro Cycling). 

Trasa klasyka była oczywiście bardzo podobna do tej, na której rywalizowali mężczyźni, tylko w przypadku kobiet była ona znacznie krótsza, ponieważ wynosiła 141.7 kilometrów. Zawodniczki musiały pokonać kilka podjazdów, a najbardziej z nich wyróżniały się dwa ostatnie, czyli Monteberg i Kemmelberg, które były ulokowane około 35 kilometrów przed metą. Największe oczekiwania mieliśmy co do startu Katarzyny Niewiadomej (Canyon SRAM Racing). Ponadto nasz kraj reprezentowały Anna Plichta (Lotto Soudal Ladies) oraz Marta Lach (Ceratizit-WNT Pro Cycling).

Do decydujących rozstrzygnięć w wyścigu zaczęło dochodzić po ostatnim podjeździe na Kammelberg, po którym peleton rozerwał się na kilka grupek. Z pierwszej z nich na 19 kilometrów przed finałową kreską ruszyły Elisa Longo Borghini (Trek-Segafredo Women) i Soraya Paladin (Liv Racing). W czasie ich ataku połączyła się ze sobą druga oraz trzecia grupa. Uciekające Włoszki na 10 kilometrów później miały już pół minuty przewagi nad goniącymi ich rywalkami, które prowadziła Katarzyna Niewiadoma. Na nieszczęście uciekinierek Polka nadała bardzo mocne tempo i zostały one dogonione na 300 metrów przed metą. Na sprinterskim finiszu najlepsza okazała się Marianne Vos (Team Jumbo-Visma Women). Drugie miejsce zajęła Lotte Kopecky (Liv Racing), a trzecie Lisa Brennauer (Ceratizit-WNT Pro Cycling). Niewiadoma wyścig zakończyła na 37. miejscu. Z kolei Marta Lach zajęła 48. pozycję z ponad czterominutową stratą, a Anna Plichta uplasowała się na 79. miejscu.