PKO Ekstraklasa: starcie Kolejorza z Legionistami już w niedzielę!

Ligowy klasyk! Spotkanie Lecha Poznań z Legią Warszawą przed nami. Kibiców czeka niezwykle emocjonujący mecz na stadionie przy ulicy Bułgarskiej. Jak zapowiada się istne starcie tytanów?

Plasująca się na pozycji lidera Legia Warszawa, z dorobkiem 51 punktów, wybierze się do Wielkopolski, gdzie podejmie ją Lech Poznań. Kolejorz w ostatnim czasie pożegnał się z trenerem Dariuszem Żurawiem, którego zastąpić ma Maciej Skorża. Ten jednak najbliższe spotkanie oglądać będzie z trybun, a rolę pierwszego szkoleniowca tymczasowo przejmie dotychczasowy zastępca trenera – Janusz Góra. Na konferencji prasowej przed meczem nie za wiele zdradził. Czeka nas więc niespodzianka, która może okazać się bardzo trafnym strzałem, bądź totalną porażką. Na ten moment Lech zadomowił się na 10. pozycji w tabeli z 29 punktami, a do trzeciego Rakowa traci 11 punktów. Ostatni mecz z Cracovią zakończył się porażką (1:2), po którym rozstał się z Dariuszem Żurawiem. Trener Janusz Góra będzie miał do dyspozycji niemal wszystkich zawodników, Pedro Tiba wrócił do treningów, w pełni sił jest także Vasyl Kravets. Zabraknie natomiast Alana Czerwińskiego oraz Thomasa Rogne.

W przypadku liderów, którzy przodują w tegorocznych rozgrywkach i ze spokojną, 10 punktową przewagą nad drugą Pogonią Szczecin podchodzą do spotkania z Kolejorzem, możemy mówić o świetnej formie. Od wznowienia rozgrywek po przerwie zimowej Wojskowi zgubili punkty w zaledwie dwóch meczach – po remisie z Jagiellonią Białystok (1:1) i przegranej z Podbeskidziem Bielsko-Biała (0:1). Są niezwykle skuteczni w ofensywie – de facto najskuteczniejsi w lidze. Prezentują bardzo wysoką, równą formę, co na pewno jest dużym atutem. Jeśli chodzi o kadrę, trener Czesław Michniewicz będzie miał swobodę w wyborze zawodników.

W listopadzie 2020 roku zwycięsko z potyczki przy ulicy Bułgarskiej wyszła Legia. Pokonała Lecha 2:1. Swoją premierową bramkę zdobył Kacper Skibicki, a w ostatniej akcji meczu o wygranej warszawiaków przesądził Rafa Lope. Czy można spodziewać się podobnego scenariusza i tym razem?

W historii te dwa kluby spotykały się ze sobą 136 razy. Legia wygrała 61 razy, Lech 42, natomiast remis padł 33-krotnie. Bilans bramek 184:131 na korzyść Legionistów. W przypadku tych zespołów można mieć pewność co do jednego – każde spotkanie jest absolutnie elektryzujące i zapewne tak będzie i tym razem!

Do starcie dojdzie w niedzielę, 11 kwietnia, o godzinie 17:30 w Poznaniu. Sędziować będzie Bartosz Frankowski.