Snooker - MŚ: początek półfinałowych zmagań dla Kyrena Wilsona
- Dodał: Mateusz Czuchra
- Data publikacji: 29.04.2021, 22:57
Najlepsza czwórka zawodników w snookerowych mistrzostwach świata zakończyła pierwszą część półfinałowych zmagań. Inauguracyjna sesja pojedynku Binghama oraz Selby'ego nie przyniosła wielu emocji, natomiast znakomicie w czwartkowy wieczór zaprezentował się Kyren Wilson, który prowadzi w meczu z Shaunem Murphym.
Popołudniowa część zawodów w wykonaniu Marka Selby'ego i Stuarta Binghama nie przejdzie do historii tej dyscypliny. Obaj zawodnicy nie wspięli się na wyżyny swoich możliwości, a w pierwszych ośmiu partiach żadnemu z Anglików nie udało się wbić trzycyfrowego brejka, w przypadku Selby'ego nie możemy mówić choćby o jednym brejku powyżej 50 "oczek". Mecz lepiej otworzył starszy z Brytyjczyków, ale kolejne trzy odsłony należały do trzykrotnego mistrza świata. Po przerwie, trzema frejmami z rzędu popisał się Bingham, ale ostatnia partia tej fazy należała do 37-latka. Finalnie czwartkowa część zakończyła się rezultatem remisowym.
Stuart Bingham - Mark Selby (po I sesji) 4:4 - (71(60):7, 56:58, 36:67, 4:77, 118(92):0, 79:7, 82(82):0, 42:73)
W przeciwieństwie do pierwszej pary Anglików, dużo ciekawiej wyglądała sesja w wykonaniu Kyrena Wilsona i Shauna Murphy'ego. Głównym autorem najciekawszych wydarzeń był pierwszy z wymienionych. Mimo, że Murphy otworzył wynik spotkania, to w kolejnej części karty rozdawał 29-latek. Wilson wygrał pięć frejmów z rzędu, a jego przeciwnik większość czasu spędził na przyglądaniu się gry młodszemu rodakowi. Ubiegłoroczny finalista mistrzostw popisał się trzema "setkami" i w znakomitym stylu objął wysokie prowadzenie. W partii numer siedem do głosu doszedł 38-latek, ale ostatni frejm tej sesji ponownie należał do Kyrena Wilsona, który po jednej czwartej rywalizacji prowadzi 6:2.
Kyren Wilson - Shaun Murphy (po I sesji) 5:1 - (25:74(74), 79:29, 110(110):0, 72(72):14, 127(127):0, 121(121):0, 104:37)
W piątek na zawodników czekają kolejne części, natomiast półfinałowe rozstrzygnięcia poznamy w sobotę.