Zapasy: olimpijska klapa klasyków

Zapasy: olimpijska klapa klasyków

  • Dodał: Igor Wasilewski
  • Data publikacji: 08.05.2021, 20:03

Polska wywiezie z turnieju kwalifikacyjnego zapaśników tylko jedną przepustkę olimpijską. Dziś blisko dołączenia do Magomedmurada Gadżijewa, który z mat w Sofii "podniósł" bilet do Tokio, był Rafał Krajewski. Biało-Czerwony w walce decydującej o wyjeździe na imprezę w Japonii uległ jednak Rumunowi Alexuc-Ciurariu.

 

Krajewski był blisko awansu już na marcowym turnieju europejskim w Budapeszcie. Wtedy w walce decydującej o awansie na igrzyska reprezentant Polski uległ Litwinowi Knystautasowi. Dziś od początku dnia wysoka forma Polaka łączyła się ze szczęściem. Najpierw pomogło to drugie, bo przeciwnik Polaka z pierwszej walki, Chorwat Marko Koscevic, otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa i nie pojawił się na macie. Potem  główną rolę odrywały umiejętności. W ćwierćfinale Polak pokonał doskonałym rzutem na plecy Azera Kandelaki i stosunkowo małym nakładem sił awansował do walki o igrzyska olimpijskie. Tam czekał jednak na niego mistrz Europy z ubiegłego roku - Rumun Alexuc-Ciurariu. Od początku starcia widać było dużą przewagę sił po stronie rywala, który pokonał ostatecznie Polaka 5:0.

 

Do wyniku Krajewskiego nie zbliżyła się nawet pozostała część polskiej kadry. Największy zawód wiązał się z występem Gevorga Sahakyana. Naturalizowany Polak przez wielu stawiany był w gronie faworytów do medalu w Tokio. Jak się jednak okazało nie zdołał nawet zdobyć kwalifikacji na japońską imprezę. Przegrał już w drugiej walce dnia z Francuzem Syllą. W premierowym występie pokonał efektownie Słowaka Drmolę, ale kiedy poprzeczka powędrowała nieco wyżej Biało-Czerwony był bezradny. Dwukrotnie miał Trójkolorowego w parterze, ale ani razu nie potrafił zamienić tego na punktową zdobycz.

 

Nieco inna historia wiąże się z występem Michała Tracza. Reprezentant Polski w kategorii do 60 kilogramów zaczął dzień od przekonującej wygranej z Huang Jui Chi z Tajwanu. Podobnie dobrze wyglądało to przez większość pojedynku z Rumunem Arnautem. W walce utrzymywał się remis 1:1, premiujący awansem naszego zapaśnika. Na kilkanaście sekund przed końcem rywal wykonał jednak dosyć prosty, jak na zapaśniczą sztukę rzut, na którego Tracz nie miał już czasu odpowiedzieć. Rozwścieczony sytuacją Prezes Polskiego Związku Zapaśniczego, Andrzej Supron, aż wstał z siedzenia, kiedy Biało-Czerwony w tak prosty sposób dał odebrać sobie awans do ćwierćfinału.

 

O występie Edgara Babayana nie można napisać wiele, bo ten potrwał zaledwie kilkadziesiąt sekund. Szybko porażka z Grekiem Prevolarakisem i Polaka można było wykreślać już z drabinki walczącej o tokijskie igrzyska. Nieco inny był natomiast powód wypadnięcia z turnieju Arkadiusza Kułynycza. Zawodnik Olimpijczyka Radom oraz jeden z trenerów kadry, Włodzimierz Zawadzki, otrzymali pozytywne wyniki testów na koronawirusa, co uniemożliwiło im udział w dzisiejszej rywalizacji.

 

W jedynym polskim pojedynku o miejsca w turnieju kobiet, Anna Łukasiak pokonała w walce o brąz Białorusinkę Yanatovą 5:2 i udowodniła tym samym jak niewiele brakowało jej zdobycia w dniu wczorajszym olimpijskiej przepustki.

 

WYNIKI

 

kat. do 60 kilogramów (st. klasyczny)

Michał Tracz (POL) - Huang Jui Chi (TPE) 5-1

Razvan Arnaut (ROU) - Michał Tracz (POL) 3-1

 

kat. do 67 kilogramów (st. klasyczny)

Gevorg Sahakyan (POL) - Leos Drmola (SVK) 8-0

Mamadassa Sylla (FRA) - Gevorg Sahakyan (POL) 5-2

 

kat. do 77 kilogramów (st. klasyczny)

Georgios Prevolarakis (GRE) - Edgar Babayan (POL) 9-0

 

kat. do 87 kilogramów (st. klasyczny)

Ivan Huklek (CRO) - Arkadiusz Kułynycz (POL) zwycięstwo Chorwata bez walki

 

kat. 130 kilogramów (st. klasyczny)

Rafał Krajewski (POL) - Marko Koscević (CRO) zwycięstwo Polaka bez walki 

Rafał Krajewski (POL) - Beka Kandelaki (AZE) 4-4, zwycięstwo Polaka przez rzut na plecy

walka o igrzyska - Alin Alexuc-Ciurariu (ROU) - Rafał Krajewski (POL) 5-0

 

 

Walki bez znaczenia w kontekście kwalifikacji olimpijskiej

 

kat. do 50 kilogramów kobiet

Anna Łukasiak (POL) - Anastasiya Yanotava (BLR) 5-2