Koszykówka - Suzuki 1LM: absolutny pogrom w słupskiej Gryfii!
- Dodał: Piotr Janczarczyk
- Data publikacji: 09.05.2021, 20:07
Wiele mówiło się o tym, że Czarni do niedzielnej rywalizacji wyjdą podwójnie zmotywowani, za sprawą niespodziewanej porażki dzień wcześniej. Jednakże tego, co wydarzyło się w dzisiejszym finale, nie spodziewał się chyba nikt. Grupa Sierleccy-Czarni Słupsk zdominowali na własnym parkiecie przyjezdnych z Wałbrzycha aż 105:44! Tym samym obie ekipy mają na swoim koncie po jednym zwycięstwie w ramach ostatniej rundy play-offów.
Gospodarze weszli w to spotkanie zdecydowanie lepiej i błyskawicznie objęli prowadzenie. Nie minęły cztery minuty, a przewaga Czarnych wynosiła już dziesięć oczek. Był to jednak przedsmak tego, co nastąpiło w kolejnej części meczu. Różnica między zespołami systematycznie się powiększała. Już po pierwszej kwarcie obie ekipy dzieliło 21 punktów! Co więcej, w tym czasie Adrian Kordalski zdążył zanotować - uwaga - dziewięć asyst! Kolejna część gry przyniosła za sobą jeszcze większą stratę "Biało-niebieskich". Goście sporo faulowali, czego efektem były liczne rzuty wolne. Czarni wciąż w najlepsze rzucali "za trzy" - ich skuteczność w pewnym momencie wynosiła 75%! Druga część gry zakończyła się wynikiem 29:12 na korzyść gospodarzy.
W trzeciej kwarcie rewolucji również nie było - znów przewaga Czarnych na tablicach, znów bezradny Górnik w ofensywie. Tym razem goście ograniczyli jednak wśród rywali zdobywanie punktów z czystych pozycji i zatrzymali ich na 20 punktach. W ostatniej odsłonie spotkania parkiet przedwcześnie musiał opuścić Marcin Wróbel, który dwukrotnie w trakcie niedzielnego meczu przewinił w sposób niesportowy. Swoją szansę na zaprezentowanie się otrzymali: Patryk Przyborowski, Paweł Kopciński, a także Łukasz Makarczuk. Mimo ogromnej różnicy dzielącej obie drużyny, zawodnicy rywalizowali niemalże do końcowej syreny. Finalnie Grupa Sierleccy-Czarni Słupsk pokonali podopiecznych trenera Mantasa Cesnauskisa 105:44, zrównując się liczbą zwycięstw w finale Suzuki 1LM.
Słupszczanie trafili w tym spotkaniu aż 18 trójek, ze skutecznością na poziomie 69%. Zbiórki tego dnia również należały do nich - zebrali 45 piłek, przy 31 przeciwników. Warto także odnotować, że niemal jedną trzecią zdobyczy punktowej Czarnych stanowiły oczka zdobyte z szybkiego ataku (33 w całym meczu). Teraz pierwszoligowa rywalizacja przenosi się do Wałbrzycha, gdzie już 15 maja odbędzie się kolejne widowisko w ramach tej serii.
Grupa Sierleccy-Czarni Słupsk 105:44 Górnik Trans.eu Wałbrzych (31:10, 29:12, 20:11, 25:11)
Grupa Sierleccy-Czarni: Słupiński 14, Pieloch 12, Musiał 12, Pabian 11, Kopciński 10, Kordalski 10, Śmigielski 10, Kulikowski 8, Kurpisz 8, Przyborowski 6, Długosz 4.
Górnik Trans.eu: Jakóbczyk 8, Zywert 6, Bojanowski 5, Cechniak 4, Ochońko 4, Durski 3, Koperski 3, Wróbel 3, Makarczuk 3, Ratajczak 3, Malesa 2.
Piotr Janczarczyk
Jestem entuzjastą koszykówki i MMA. Nazywam siebie melomanem i przedstawicielem jednoosobowej subkultury. Koncertowy tłum to moje naturalne środowisko.