Koszykówka - 1. liga: brąz dla Sokoła, Górnik bliżej złota
- Dodał: Kamil Karczmarek
- Data publikacji: 15.05.2021, 20:53
Rawlplug Sokół Łańcut wygrał 90:77 na wyjeździe z WKK Wrocław w rewanżowym meczu rywalizacji o brązowy medal Suzuki 1. ligi mężczyzn. W trzecim spotkaniu finału Górnik Wałbrzych okazał się lepszy od Czarnych Słupsk i prowadzi 2:1 w serii.
Pierwszy mecz o brązowy medal w Łańcucie zespół WKK Wrocław wygrał dwoma punktami z Sokołem. Decydujący miał okazać się rewanż we Wrocławiu, gdzie gospodarze chcieli utrzymać zaliczkę. Początek meczu należał do wrocławian, którzy prowadzili nawet 20:12. W drugiej kwarcie Sokół odrobił straty i do przerwy wygrywał 40:39, co zapowiadało ciekawą walkę po zmianie stron. W trzeciej odsłonie gry goście zwiększyli przewagę do czterech oczek. Na początku czwartej kwarty żadna z ekip nie rzuciła punktów przez cztery minuty. Jako pierwszy do właściwego rytmu wrócił Sokół, który wypracował dwucyfrowy zapas. Ostatecznie goście wygrali 90:77 i zdobyli brązowy medal. Aż 26 punktów zdobył dla nich Wojciech Fraś.
WKK Wrocław - Rawplug Sokół Łańcut 77:90 (22:17, 17:23, 25:28, 13:22) w dwumeczu 170:181
Dzisiaj nie mogło jeszcze zapaść końcowe rozstrzygnięcie w finale. W serii do trzech wygranych między Górnikiem Trans.eu Wałbrzych i Grupą Sierleccy-Czarni Słupsk był remis 1:1. W trzecim meczu, rozgrywanym w Wałbrzychu jeden z zespołów mógł zrobić duży krok do złota. Górnik po blisko tygodniowej przerwie odbudował się po bolesnej porażce w Słupsku. Pierwsza połowa dzisiejszego spotkania była bardzo wyrównana i zakończyła się wynikiem 39:38 dla gospodarzy. Ważne okazało się pierwszych kilka minut trzeciej kwarty, kiedy ekipa z Wałbrzycha wyszła na prowadzenie 51:42. Dziesięć punktów różnicy utrzymało się do końca tej części rywalizacji. Na siedem minut przed końcem Górnik prowadził aż 15 oczkami, ale Czarni nie dali za wygraną. Od stanu 65:76 zanotowali serię 9:0 i doprowadzili do emocjonującej i nerwowej końcówki. Na kilkanaście sekund przed ostatnią syreną Damian Cechniak nie wykorzystał dwóch rzutów wolnych i goście mieli nawet szansę na zwycięstwo, ale Jakub Musiał popełnił błąd kozłowania. W kolejnej akcji Kamil Zywert trafił tylko jeden rzut osobisty, ale Czarni nie mieli już czasu na doprowadzenie do remisu i przegrali 74:77. Górnik objął prowadzenie 2:1 w serii i już jutro będą mogli wywalczyć złoty medal. Dzisiaj liderem wśród strzelców był zawodnik Czarnych Dawid Słupiński, który zdobył 22 punkty. Jedno oczko dla drużyny z Wałbrzycha zanotował Krzysztof Jakóbczyk.
Górnik Trans.eu Wałbrzych - Grupa Sierleccy-Czarni Słupsk 77:74 (20:19, 19:19, 19:11, 19:15) 2:1 w serii
Kamil Karczmarek
Pasjonat sportu, a przede wszystkim igrzysk olimpijskich. Na portalu zajmuję się każdą odmianą kolarstwa, a także koszykówką, narciarstwem dowolnym, snowboardem, piłką ręczną i hokejem na lodzie.