F1 – Grand Prix Azerbejdżanu: pole position dla Charlesa Leclerca
credit: @Scuderia Ferrari Press Office

F1 – Grand Prix Azerbejdżanu: pole position dla Charlesa Leclerca

  • Dodał: Kinga Marchela
  • Data publikacji: 05.06.2021, 16:00

W sobotnich kwalifikacjach w Baku, dziewiąte w swojej karierze, pole position wywalczył Charles Leclerc. Drugi najlepszy czas wykręcił Lewis Hamilton. Z trzeciej pozycji wystartuje Max Verstappen. 

 

Q1 

 

Wraz z zapaleniem się zielonych świateł praktycznie wszyscy kierowcy zaczęli wyjeżdżać na tor. Jedynie George Russell nie pojawił się na torze, co było spowodowane awarią w jego samochodzie. Wyciek z pompy wodnej podczas trzeciego treningu zmusił mechaników Williamsa do wymiany jednostki napędowej w samochodzie Brytyjczyka. Zespół walczył z czasem, by umożliwić kierowcy start w kwalifikacjach. 

 

Jeszcze zanim kierowcy mieli szansę wykręcić dobre czasy w sektorze 3. pojawiły się żółte flagi, które ostatecznie zmieniono na flagę czerwoną. W zakręcie nr 15 w barierę uderzył Lance Stroll, rozbijając swój samochód. Tym samym był to koniec kwalifikacji dla tego kierowcy. Jednocześnie było to szansą dla mechaników Williamsa, by uporać się z naprawą samochodu Russella. Kilkuminutowa przerwa pozwoliła im dokończyć pracę i George wyjechał z alei serwisowej wraz z innymi kierowcami.  

 

Po powrocie do rywalizacji najlepszy czas wykręcił Max Verstappen. Holender przejechał okrążenie w czasie 1.41.760, plasując się przed Perezem i Sainzem.

 

Aż 10 kierowców wciąż nie miało ukończonych swoich okrążeń pomiarowych, gdy znów na torze pojawiły się żółte flagi, a chwilę po nich flaga czerwona. W to samo miejsce, co kilka minut wcześniej Kanadyjczyk, uderzył Antonio Giovinazzi. Włoch także mocno rozbił swój samochód, co poskutkowało jego przedwczesnym zakończeniem rywalizacji. 

 

Po wznowieniu kwalifikacji najlepszy czas wykręcił Lewis Hamilton (1.41.545). Za nim znaleźli się dwaj kierowcy Red Bulla. Awansu, oprócz kierowców, którzy rozbili swoje samochody, nie uzyskali Nicolas Latifi i kierowcy zespołu Haas. 

 

Q2 

 

W drugiej części kwalifikacji również mieliśmy do czynienia z czerwoną flagą, jednak tym razem sesja nie została wznowiona. Daniel Ricciardo rozbił swój samochód w zakręcie 3. zaledwie półtorej minuty przed końcem sesji, więc żaden z kierowców nie zdążyłby nawet rozpocząć okrążenia pomiarowego.

 

Najlepszy wynik w tej części rywalizacji uzyskał Max Verstappen, który przejechał okrążenie w czasie 1.41.625. Tuż za nim znaleźli się Sergio Perez i Lewis Hamilton. Dobre okrążenie wykonał Yuki Tsunoda, który ukończył zmagania na miejscu czwartym. Zdecydowanie słabiej od kolegi z zespołu prezentował się Valtteri Bottas, który wykręcił zaledwie dziewiąty czas. 

 

Do najważniejszej części rywalizacji nie dostali się Sebastian Vettel, Esteban Ocon. Daniel Ricciardo, Kimi Raikkonen i George Russell.

 

Q3 

 

W ostatnim etapie rywalizacji świetne czasy wykręciło wielu zawodników, jednak najlepszy z nich był Charles Leclerc. Monakijczyk wykręcił czas 1.41.218. Za nim, z czasem 1.41.450 znalazł się Lewis Hamilton. Zaledwie jednej dziesiątej sekundy do Brytyjczyka zabrakło Verstappenowi, który w niedzielnym wyścigu wystartuje z trzeciej pozycji.  

 

3 minuty przed końcem, świetne czasy w 1. i 2. sektorze wykręcił Pierre Gasly, co mogło być jego szansą na zdobycie pole position. Niestety nieco wolniejszy ostatni sektor zagwarantował mu dopiero czwarty czas, trzy dziesiąte sekundy za Monakijczykiem.  

 

Słabo natomiast zaprezentował się Valtteri Bottas, który w niedzielnym wyścigu wystartuje dopiero z dziesiątej pozycji.  

 

Do samego końca tor w Baku obfitował w zdarzenia. Już na ostatnim okrążeniu znów ujrzeliśmy czerwoną flagę. W zakręcie 3. swój samochód rozbił Yuki Tsunoda, a w ślad za nim poszedł Carlos Sainz, który próbował wyhamować widząc tkwiący w barierze samochód Japończyka. Skutkiem tych wydarzeń było natychmiastowe przerwanie sesji, co odebrało niektórym zawodnikom szansę na poprawę swoich czasów. 

 

 

 

Kinga Marchela

Studentka dziennikarstwa trenująca jeździectwo od przeszło 10 lat. Poza śledzeniem losów jeźdźców piszę o skokach narciarskich, Formule 1, triathlonie, łyżwiarstwie figurowym i curlingu.