Pakistan: szkoły obrzucono ładunkami wybuchowymi i podpalono

Dwanaście szkół w północnym Pakistanie, w tym osiem dla dziewcząt i cztery dla chłopców, zostało obrzuconych ładunkami wybuchowymi i częściowo podpalonych w nocy z czwartku na piątek (2/3.08) - podała pakistańska policja. Talibowie i inni islamscy terroryści, którzy uważają edukację dziewczynek za sprzeczną z nauczaniem islamu, rozpoczęli regularne ataki na tysiące szkół dla młodych w tym państwie.

Zgodnie z raportem lokalnej policji, w wioskach w regionie Gilgit w północnym Pakistanie przeprowadzone zostały starannie przygotowane ataki na szkoły publiczne. Nie odnotowano żadnych ofiar poza znacznymi stratami materialnymi. Oficjalnie do ataków nikt się nie przyznał, jednak szef miejscowej policji, Raja Ajmal, ocenił, że "dobrze wiadomo, kto dopuszcza się podobnych czynów i jakimi kieruje się motywami". Miejscowa ludność sprzeciwia się nauczaniu dziewczynek, mimo to szkoły dla nich powstały w tym regionie niedawno dzięki wsparciu finansowemu od rządu w Islamabadzie. Policja podała, że napastnicy usiłowali również zniszczyć szkołę wojskową, ale powstrzymali ich strażnicy.

Ponad 3 mln dziewczynek w Pakistanie i ponad 31 mln dziewczynek w wieku szkolnym na całym świecie nie uczęszcza do szkoły podstawowej, a dwie trzecie z około 770 mln niepiśmiennych osób na świecie to kobiety - wynika z raportu UNESCO z 2013 roku.