Robert Redford odchodzi na emeryturę

Robert Redford, 81-letni weteran kina potwierdził zapowiadaną przed laty informację. Aktor znany między innymi z roli Johnny’ego Hookera w komedii kryminalnej Żądło przechodzi na zasłużoną emeryturę, tym samym kończąc wieloletnią karierę w filmie. Filmografię Redforda zamknie komedia kryminalna Gentleman z rewolwerem.

O swojej decyzji Redford opowiadał w wywiadzie do portalu EW:
- Nigdy nie mów nigdy, ale uznałem, że to by było na tyle, jeśli chodzi o aktorstwo. Przejdę wreszcie na emeryturę, bo robię to, odkąd miałem 21 lat. Pomyślałem: już wystarczy. I czemu by nie zakończyć czymś pozytywnym i podnoszącym na duchu? – mówi aktor.

Jeśli Redford rzeczywiście podjął decyzję o zakończeniu kariery, jego filmografię zamknie film Gentleman z rewolwerem. To opowieść o złodzieju, który nigdy nie zapomina o dobrych manierach, nawet kiedy właśnie rabuje bank. Foorest Tucker, bo tak zwie się tytułowy gentleman, uciekał z więzienia aż 30 razy. Na ekranie, oprócz Redforda w roli głównej, pojawi się Elisabeth Moss (The Square), Casey Affleck (Manchester by the Sea) i Danny Glover (Zabójcza broń). Na srebrnych ekranach film zadebiutuje 28 września tego roku.

Robert Redford rozpoczął karierę aktorską w 1961 roku od mało znaczącej roli w serialu Bus Stop. Cztery lata później wraz z Natalie Wood i Christopherem Plummerem znalazł się w obsadzie nagrodzonego dwoma Złotymi Globami melodramatu Ciemna strona sławy. W 1969 kariera Redforda ruszyła pełną parą, gdy aktor wcielił się w rolę Harry’ego Longbaugha w westernie Butch Cassidy i Sundance Kid. Redford ma w filmografii ponad pięćdziesiąt produkcji. Dwukrotnie nagradzano go Oscarem: w 1981 za reżyserię filmu Zwyczajni ludzie oraz w 2002 roku Oscarem Specjalnym. Do dziś Redford stanowi jeden z symboli kina światowego.