Szermierka - Tokio 2020: Rosjanki rządzą szablą
- Dodał: Radosław Kępys
- Data publikacji: 31.07.2021, 13:30
Rosyjski Komitet Olimpijski z kolejnym medalem w szabli kobiet. Tym razem w zmaganiach drużynowych „Sborna” nie dała szans rywalkom i pokonała w finale Francję 45:41. Brąz dla Korei Południowej.
W sobotę na planszach w Makuhari Messe Hall rozstrzygnięto losy przedostatniego drużynowego turnieju szermierczego na igrzyskach olimpijskich w Tokio – tym razem chodziło o turniej szablistek. Cała zabawa zaczęła się od meczu 1/8 finału, gdzie gospodynie mierzyły się z Tunezją i zwyciężyły 45:29. Pewnie wielu obywateli Japonii już zaczynało wypatrywać początku powtórki z historii wczorajszej rywalizacji florecistów, gdzie Japonia sensacyjnie zdobyła złoto. Tym razem nic takiego się jednak nie stało. Już w ćwierćfinale Japonki łatwo uległy ekipie Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego 34:45. W pozostałych dwóch ćwierćfinałach kolejno triumfowały Francuzki (45:30 z Amerykankami), Włoszki (45:41 z Chinkami) oraz Koreanki, które wygrały 45:40 z Węgierkami.
W półfinałach o niższe miejsca 5-8 Amerykanki wygrały 10 trafieniami z Chinkami: 45:35, za to Japonki sensacyjnie ograły Węgierki – 45:42. Madziarki swoją fatalną passę w turnieju kontynuowały w meczu o 7. lokatę, gdzie uległy Chinkom aż 30:45. Piątą pozycję wygrały Japonki po kolejnej niespodziance, gdy pokonały USA 45:43. Pasjonaci żeńskiej szabli z większą uwagę patrzyli jednak na wcześniej rozgrywane półfinały. W nich Rosjanki – z liderkami w postaci Sofii Wielikaji i Sofii Pozdniakowej pokonały 45:26 Koreę Południową, z kolei Francuzki ograły Włoszki 45:39. W pojedynku o brązowy medal Azjaci mieli się więc zmierzyć z Italią, a o tytule przesądziło spotkanie Rosyjski Komitet Olimpijski – Francja.
Mecz o brąz odbył się w niesamowitej dramaturgii. Początkowo zdecydowanie przeważały Włoszki. Irene Vecchi, Rosella Gregorio i Michaela Battiston po piątej walce prowadziły 25:15. Gdy się wydawało, że nic się w tym pojedynku złego nie stanie, rywalki zaczęły odrabiać i zakończyły to pięknym comebackiem. W ostatniej walce meczu od 40:38 dla Korei Kim Jiyeon wygrała 5:4 pojedynek z Rosellą Gregorio. Mecz zakończył się rezultatem 45:42. Finał miał dość dramatyczny przebieg. Pierwsze dwie walki przebiegały pod dyktando Rosjanek, ale później kapitalne walki odbyły Charlotte Lembach i Manon Brunet – Francuzki już prowadziły 20:14, ale od tego momentu były tylko tłem dla rywalek. Po ósmej walce na tablicy wyników widniał rezultat 40:34 na korzyść „Sbornej”. W ostatnim pojedynku gonić próbowała Cecilla Berder, ale nie dała rady odwrócić losów meczu i Rosjanki zwyciężyły 45:41.
Wyniki:
1. Rosyjski Komitet Olimpijski
2. Francja
3. Korea Południowa
4. Włochy
5. Japonia
6. Stany Zjednoczone
7. Chiny
8. Węgry
Radosław Kępys
Mam 30 lat. W październiku 2017 roku uzyskałem dyplom magistra Politologii na Wydziale Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Wcześniej od 2015 roku pisałem dla igrzyska24.pl. Odpowiedzialny za biathlon, kajakarstwo, pływanie, siatkówkę i siatkówkę plażową, ale w tym czasie pisałem informacje z bardzo wielu sportów - od lekkiej atletyki po narciarstwo alpejskie. Sport to moja pasja od najmłodszych lat i na zawsze taką pozostanie. Poza nim uwielbiam dobrą literaturę, dobrą muzykę i dobre jedzenie. Interesuje się też historią najnowszą i polityką.