Tokio 2020 - Szermierka: "Trójkolorowi" triumfują u florecistów
- Dodał: Radosław Kępys
- Data publikacji: 01.08.2021, 14:02
Reprezentanci Francji ze złotem w kończącym szermiercze zmagania turnieju drużynowym florecistów. „Trójkolorowi” wygrali wszystkie trzy spotkania, w finale nie dając szans Rosjanom. Brąz wędruje do Stanów Zjednoczonych.
Ostatnie rozstrzygnięcie turnieju szermierczego, które zapadło na planszy w Makuhari Messe Hall dotyczyło zmagań męskiego floretu. W ramach turnieju wystąpiło dziewięć reprezentacji, a pojedynki rozpoczęły się od jednego spotkania 1/8 finału, w którym Niemcy łatwo pokonali Kanadę 45:31. Nasi zachodni sąsiedzi nie mogli pójść jednak za ciosem, bo już na etapie ćwierćfinału łatwo zostali zatrzymani przez Stany Zjednoczone (45:31). W jednym z ćwierćfinałów doszło do sensacji. Walczący w składzie Alessio Foconi / Daniele Garrozzo / Giorgio Avola reprezentanci Włoch przegrali 43:45 z Japonią, mimo że prowadzili prawie przez cały pojedynek. Pozostałe mecze 1/4 finału zwyciężyli Francuzi (45:34 z Egiptem) i Rosyjski Komitet Olimpijski, który 45:39 pokonał Hongkong.
W walkach klasyfikacyjnych najpierw Włosi pokonali Egipt 45:30, później Niemcy zwyciężyli Hongkong 45:38. Co ciekawe, mecz o 5. miejsce, w którym mieli się zmierzyć Włosi i Niemcy został odwołany, za to w starciu o tę niższą 7. lokatę Niemcy łatwo wygrali z Hongkongiem 45:38. Prawdziwe emocje miały się jednak zacząć dopiero od półfinałów. W nich Francuzi spodziewanie ograli mimo problemów Japonię 45:42, Rosyjski Komitet Olimpijski wygrał 45:41 z USA. To oznaczało, że o złoto Rosjanie zmierzą się z Francją, a o medalu z najmniej cennego kruszcu zdecyduje starcie Stanów Zjednoczonych i Japonii.
W pojedynku o trzecie miejsce Amerykanie wygrali z Japończykami bardzo wyraźnie. Alexander Massialas / Race Imboden i Gerek Meinhardt od początku kontrolowali sytuację w spotkaniu z gospodarzami imprezy. Powiększali przewagę z każdą kolejną walką, by po czwartym pojedynku prowadzić 20:15. Ponad 10 punktów przewagi Amerykanie zaczęli posiadać w okolicach ósmej walki, gdy po pojedynku Meinhardta z Shikine było 40:26. Pojedynek zwycięstwem USA zakończył Alexander Massialas, który wygrał 45:31 z Kyosuke Matsuyamą.
Finał zaczął się zdecydowanie lepiej dla reprezentacji Francji. Erwann Le Pechoux, Julien Mertine i Enzo Lefort po trzech pojedynkach prowadzili 15:8 w pojedynku z Rosyjskim Komitetem Olimpijskim w składzie Anton Borodaczew, Kirył Borodaczew i Timur Safin. Później Francuzi kontrolowali sytuację, a gdy Enzo Lefort wygrał pewnie z Kirylem Borodaczewem i zrobiło się 7:3 było już 28:21. W kolejnych pojedynkach Francuzi zyskali jeszcze większą przewagę, z akcji na akcję punktowali rywali i zwyciężyli olimpijski finał 45:28.
Wyniki:
1. Francja
2. Rosyjski Komitet Olimpijski
3. Stany Zjednoczone
4. Japonia
5. Włochy
6. Niemcy
7. Hongkong
8. Egipt
Radosław Kępys
Mam 30 lat. W październiku 2017 roku uzyskałem dyplom magistra Politologii na Wydziale Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Wcześniej od 2015 roku pisałem dla igrzyska24.pl. Odpowiedzialny za biathlon, kajakarstwo, pływanie, siatkówkę i siatkówkę plażową, ale w tym czasie pisałem informacje z bardzo wielu sportów - od lekkiej atletyki po narciarstwo alpejskie. Sport to moja pasja od najmłodszych lat i na zawsze taką pozostanie. Poza nim uwielbiam dobrą literaturę, dobrą muzykę i dobre jedzenie. Interesuje się też historią najnowszą i polityką.