Tokio 2020 - Piłka wodna: Serbowie obronili olimpijskie złoto
- Dodał: Mateusz Czuchra
- Data publikacji: 08.08.2021, 10:56
Serbowie mistrzami olimpijskimi w rywalizacji waterpolistów. Zawodnicy Dejana Savica pokonując w finałowym pojedynku Węgry 13:10, obronili tytuł wywalczony w Rio. Brązowe medale powędrowały dla reprezentacji Węgier.
Ostatni dzień rywalizacji igrzysk olimpijskich w Tokio rozpoczęły pojedynki o miejsca 5-8. Najpierw w meczu o siódmą lokatę Czarnogóra zmierzyła się z reprezentacją Włoch. Po 32 minutach gry na tablicy wyników widniał rezultat remisowy, a mecz rozstrzygnął się w rzutach karnych. W nich zawodnicy z Półwyspu Apenińskiego wykazali się lepszą skutecznością i zagwarantowali sobie siódmą pozycję w olimpijskim turnieju. Równie dużo emocji dostarczyli kibicom reprezentanci Chorwacji oraz USA. Od samego początku mecz o piąte miejsce stał na wysokim poziomie i miał wyrównany charakter. Po zakończeniu trzeciej kwarty trzybramkowe prowadzenie objęli podopieczni Ivicy Tucaka. Drużyna z Bałkanów utrzymała zapas w czwartej kwarcie i zapewniła sobie piątą pozycję.
Zgodnie z przed turniejowymi przewidywaniami, o medale w Tokio powalczyły europejskie nacje. Pierwsze minuty meczu o brązowy medal udowodniły, że będzie to rywalizacja formacji defensywnych. Pierwsza odsłona spotkania Węgrów oraz Hiszpanii zakończyła się wynikiem remisowym. Przed drugą połową obie reprezentację miały równe szanse na założenie brązowych krążków, ale ta część spotkania zakończyła się sensacyjnie. Zawodnicy z Półwyspu Iberyjskiego nie byli w stanie pokonać bramkarza reprezentacji Węgier choćby raz, co wykorzystali podopieczni Tamasa Marcza, gwarantując sobie 3. miejsce w tokijskiej imprezie.
W finałowym meczu niepokonana dotychczas reprezentacja Grecji podejmowała Serbię, która w tym turnieju zanotowała już dwie porażki. Prowadzeni przez Dejana Savica narzucili swoje warunki i pierwszą kwartę wygrali różnicą trzech trafień. W drugiej części dużo lepiej w obronie spisywali się Grecy, którzy doprowadzili do wyrównania, ale ostatnie słowo należało do reprezentantów Serbii. Na cztery sekundy przed regulaminową przerwą Andrija Pralinovic wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Przez długi czas drugiej odsłony spotkania wynik oscylował wokół remisu, a na ostateczne rozstrzygnięcia kibice musieli poczekać do ostatniej kwarty. Gdy na cztery minuty przed końcem spotkania obrońcy tytułu objęli trzybramkowe prowadzenie, pewne było, że Serbowie są bardzo blisko kolejnego złotego medalu. Chaotyczne ataki Greków nie zmieniły już rezultatu i to podopieczni Dejana Savica, po zwycięstwie 13:10 zagwarantowali sobie złote krążki.
Klasyfikacja końcowa turnieju mężczyzn:
- Serbia
- Grecja
- Węgry
- Hiszpania
- Chorwacja
- USA
- Włochy
- Czarnogóra