
Dart - Puchar Świata: wyśmienity początek turnieju dla Polaków
- Dodał: Mateusz Czuchra
- Data publikacji: 09.09.2021, 23:01
Krzysztof Ratajski oraz Krzysztof Kciuk fenomenalnie zainaugurowali drużynowy Puchar Świata w darcie. Biało-czerwoni w znakomitym stylu pokonali Czechów 5:2 i zagwarantowali sobie udział w drugiej rundzie turnieju. Do kolejnej fazy awansowali m.in: Holendrzy, Walijczycy, Australijczycy, czy Szkoci. To właśnie z duetem Peter Wright i John Henderson, o ćwierćfinał turnieju, powalczy polski duet.
Puchar Świata w darcie, to jedyne w sezonie zawody drużynowe. Stawką imprezy jest 70 tysięcy funtów, które zgarnie najlepsza para na świecie. W drabince głównej uczestniczą 32 nacje, a tegoroczna edycja rozgrywana jest w niemieckiej Jenie. Spotkania w pierwszej rundzie wyróżniają się w charakterystyczny sposób, ponieważ rywalizacja toczy się tylko w formie deblowej, do pięciu wygranych legów. Od drugiej fazy, gra toczy się do dwóch wygranych pojedynków, natomiast w finałowym spotkaniu do trzech zwycięstw.
W meczu otwarcia swoje umiejętności zaprezentowali mniej znani publiczności Węgrzy (Janos Vegso, Patrik Kovacs) oraz faworyzowani Litwini, z Dariusem Labanaskasem w składzie. 45-latek był kluczową postacią tego meczu i ostatecznie wraz z Mindaugasem Baraskasem zwyciężyli premierowy mecz w stosunku 5:3. Bezpośrednio po zakończeniu meczu, przy tarczy zameldowali się Polacy w składzie: Krzysztof Ratajski oraz Krzysztof Kciuk. Biało-czerwoni w pierwszej fazie mierzyli się z Czechami (Karel Sedlacek, Adam Gawlas).
Fenomenalnie czwartkowe spotkanie rozpoczął "The Polish Eagle". 44-latek zakończył trzy pierwsze legi podwójnymi wartościami i wyprowadził reprezentację Polski na trzylegowe prowadzenie. W kolejnej części wyśmienicie spisywali się również przeciwnicy biało-czerwonych. Czesi finalnie zakończyli pojedynek ze 100% skutecznością na "doublach", ale na nic się to zdało na znakomicie dysponowany duet Ratajski i Kciuk. Ostatecznie Polacy oddali południowo-zachodnim sąsiadom tylko dwa legi. Co ciekawe reprezentacje Polski oraz Czech były jedynymi drużynami, które zakończyły czwartkowe spotkania ze średnią powyżej 100-stu punktów.
W dalszej części rywalizacji, żadna z reprezentacji nie zbliżyła się do wyników osiąganych przez Polaków i Czechów, a najwięcej emocji stworzyło spotkanie Gibraltaru z Singapurem. Azjaci po zaciętym pojedynku i zwycięstwie w decydującym legu, awansowali do kolejnej rundy. Pozostałe mecze miały jednostronny przebieg, a w nich z obowiązków faworytów wywiązały się ekipy: Szkocji, Holandii, Walii i Australii.
Wyniki pierwszego dnia Pucharu Świata:
Węgry 3 - 5 Litwa
Czechy 2 - 5 Polska
Gibraltar 4 - 5 Singapur
USA 5 - 1 Szwecja
Szkocja 5 - 0 Chiny
Holandia 5 - 1 Dania
Walia 5 - 2 Finlandia
Australia 5 - 0 Włochy