Wczesne i późne znamiona śmierci
Pexels/Pixabay

Wczesne i późne znamiona śmierci

  • Dodał: Karolina Koźlak
  • Data publikacji: 30.10.2021, 16:20

Definicja śmierci w ciągu wielu lat ulegała licznym zmianom. Zgodnie z definicją klasyczną jest to nieodwracalne ustanie krążenia krwi. Według nowej definicji jest to nieodwracalne ustanie funkcji mózgu. Natomiast zgodnie z definicją nową zmodyfikowaną śmierć to nieodwracalne ustanie funkcji pnia mózgu. Jednak nie można podać w wątpliwość faktu, iż śmierć to proces. W momencie ustania krążenia i oddychania w ludzkim ciele rozpoczyna się szereg procesów określanych jako okres interletalny. Proces ten następnie prowadzi do śmierci biologicznej, którą można rozpoznać na podstawie charakterystycznych zmian występujących po zgonie. Do tych zmian należą wczesne i późne znamiona śmierci oraz przeobrażenia zwłok.

 

Wczesne znamiona śmierci

 

Wczesne znamiona śmierci to wszelkie zmiany pośmiertne, które wykształcają się w ciągu pierwszych 12 godzin od zgonu. Mogą one stanowić ważny dowód wykorzystywany w postępowaniu procesowym. Wczesne znamiona pozwalają między innymi na stwierdzenie zgonu, wstępne określenie czasu śmierci, przyczyny oraz okoliczności. Plamy opadowe i stężenie pośmiertne zaliczane są do wczesnych, pewnych znamion śmierci, a oziębienie, wysychanie i bladość do niepewnych. Pewne zmiany pozwalają na stwierdzenie zgonu.

 

Plamy opadowe powstają w momencie ustania krążenia. Wówczas krew pod wpływem siły grawitacji przemieszcza się do naczyń w najniżej położonych częściach ciała. Początkowo są one widoczne w postaci pojedynczych plam, które po pewnym czasie zaczynają się ze sobą zlewać. Pierwsze plamy opadowe można zaobserwować już po około 30 minutach. Po 4-6 godzinach plamy są już w pełni wykształcone. Do około 6-8 godzin od śmierci przemieszczają się przy zmianie pozycji ciała częściowo. Natomiast po 12-14 godzinach plamy nie powinny ulegać większemu przemieszczeniu, ponieważ stają się utrwalone, co ma związek z przemieszczeniem się pośmiertnym krwi poza naczynia krwionośne. Plama opadowa zmienia się w plamę dyfuzyjną. 

 

Należy wspomnieć, iż w miejscach uciśniętych plamy nie powstają. Ma to miejsce na przykład w przypadku, gdy zwłoki przylegają bezpośrednio do podłoża. Plamy mogą być również niewidoczne w przypadku wykrwawienia.

 

Oceniając plamy opadowe, należy zwrócić uwagę na ich barwę, lokalizację oraz intensywność. Typowe plamy mają zabarwienie wiśniowo-sine. Jest to kolor hemoglobiny ubogiej w tlen, co jest wynikiem zubożenia krwi w tlen wskutek niewydolności krążenia i oddychania w okresie agonalnym, a także następstwem pośmiertnego zużycia tego gazu przez procesy życiowe toczące się w zamierających tkankach. 

 

W przypadku zatrucia tlenkiem węgla plamy mają kolor malinowy, przy zatruciu cyjanowodorem kolor karminowy, przy zatruciu związkami silnie utleniającymi, na przykład azotanami, kolor czekoladowy, a po ekspozycji zwłok na działanie niskiej temperatury, czyli na przykład w chłodni, kolor jasnoczerwony.

 

Intensywność plan jest zależna od stopnia ukrwienia narządów, a także stopnia upłynnienia krwi przed śmiercią. W przypadku osób, które zmarły śmiercią nagłą, obserwuje się płynność krwi w związku z przewagą układu fibrynolitycznego nad układem krzepnięcia. Dlatego w przypadku, gdy osoba zmarła na przykład wskutek nagłego wypadku, obserwuje się obfite plamy opadowe. Natomiast w przypadku osób, które zmarły wskutek powoli wyniszczającej organizm choroby, można zaobserwować skąpe lub średnio obfite plamy.

 

Jeżeli chodzi o lokalizację plam, zależne jest to od położenia ciała. W sytuacji, gdy zwłoki przebywają w pozycji wiszącej dłużej niż 12 godzin, plamy są zlokalizowane w dystalnych częściach tułowia, kończynach dolnych oraz kończynach górnych. Wówczas plamy można zaobserwować w szczególności na dłoniach i stopach. W przypadku utonięcia, gdy ciało przebywa co najmniej kilka godzin w wodzie głową skierowaną ku dołowi, plamy są widoczne na twarzy, głowie, w okolicach barków i górnej części klatki piersiowej. 

 

Plamy opadowe mogą się pojawić już podczas agonii, gdy układ krążenia wykazuje cechy niewydolności. Określa się je wówczas mianem róż cmentarnych.

 

Plamy opadowe są związane z bladością pośmiertną, która również jest skutkiem zatrzymania krążenia i opadania krwi do najniżej położonych części ciała. Bladość jest najsilniej wyrażona na granicy z plamami i ma charakterystyczny szarawy, a czasem woskowy wygląd. W przypadku zatrucia tlenkiem węgla skóra jest kremowa.

 

Kolejnym wczesnym znamieniem śmierci jest stężenie pośmiertne, czyli stopniowe skrócenie oraz usztywnienie mięśni. Jest ono wynikiem zmian biochemicznych, jakie zachodzą w mięśniach po śmierci. Brak energii magazynowanej w postaci cząsteczek ATP (adenozynotrójfosforan) i fosfokreatyny prowadzi do stopniowego trwałego związania włókien mięśniowych aktyny i miozyny, a także powstania białka nierozciągliwego oraz odpowiedzialnego za usztywnienie skróconych mięśni, czyli aktomiozyny. Stężenie pośmiertne można porównać do trwałego skurczu mięśni. 

 

Przed stężeniem pośmiertnym obserwuje się zwiotczenie mięśni.

 

Siła stężenia jest zależna od takich czynników, jak: masa mięśniowa, aktywność mięśniowa przed zgonem i temperatura otoczenia. Stężenie pojawi się szybciej, gdy śmierć jest poprzedzona wysiłkiem fizycznym oraz gdy ciało przebywa w otoczeniu o wysokiej temperaturze.

 

Stężenie rozpoczyna się we wszystkich mięśniach jednocześnie, ale ze względu na różnicę masy mięśniowej jest ono widoczne w poszczególnych grupach o różnym czasie. Po 1-3 godzinach od śmierci stężenie pośmiertne zaczyna obejmować mięśnie mimiczne twarzy, a także palców i rąk. Po 6-8 godzinach stężenie można zaobserwować w pozostałych partiach ciała. Finalnie po śmierci obserwuje się zgięcie kończyn w stawach łokciowych i kolanowych, zaciśnięcie palców rąk oraz wyprostowanie kończyn dolnych w biodrach. Wówczas stopy są ułożone w pozycji szpotawej. 

 

Stężenie pośmiertne ustępuje zazwyczaj od drugiej doby od zgonu. Kolejność jego ustępowania jest zależna od temperatury otoczenia. W standardowych warunkach stężenie w całości ustępuje po 72 godzinach od śmierci. Natomiast w przypadku, gdy temperatura otoczenia wynosi od 5 do 15°C, stężenie może ustąpić po tygodniu, a gdy temperatura wynosi mniej niż 5°C dopiero po kilku tygodniach.

 

Natomiast oziębienie pośmiertne jest to utrata ciepła wskutek ustania procesów przemiany materii i postępującego wyrównania temperatury zwłok do temperatury otoczenia poprzez: parowanie, promieniowanie, konwekcję oraz przewodzenie.

 

Szybkość oziębienia jest zależna od: temperatury otoczenia, wilgotności, ruchu powietrza, grubości tkanki tłuszczowej podskórnej, ubrania oraz sposobu oziębienia. Biorąc pod uwagę warunki klimatyczne w Polsce, wyrównanie temperatury trwa średnio od 16 do 20 godzin. W ciągu pierwszych godzin temperatura w odbytnicy spada o 1°C w ciągu 60 minut.

 

Należy jednak wspomnieć, iż w przypadku, gdy do zgonu doszło wskutek ciężkiego procesu zapalnego, to w pierwszym okresie po zgonie możliwe jest zaobserwowanie niewielkiego wzrostu temperatury ciała.

 

Oziębienie pośmiertne jest przydatne do określania czasu zgonu tylko w przypadku, gdy do śmierci doszło nie wcześniej niż 12 godzin przed próbą określenia.

 

Z kolei wysychanie pośmiertne to utrata wody przez zwłoki wskutek parowania. Najszybciej wyschnięciu ulega rogówka. Przy niezamkniętych powiekach mętnieje po około 2-4 godzinach. Natomiast wysychanie spojówek jest widoczne pod postacią żółtawych plam.

 

Do wysychania najwcześniej dochodzi w miejscach pozbawionych zrogowaciałego naskórka. Jest ono dobrze widoczne na przykład przy czerwieni wargowej, wargach sromowych, skrzydełek nosa oraz opuszkach palców.

 

Wysychanie pozwala na ujawnienie i opisanie miejsc urazów, do których doszło niedługo przez zgonem. Jednak należy zwrócić uwagę na to, że wysychanie w postaci pergaminowatego stwardnienia i zmiany barwy na brązową lub ciemnobrunatną można źle zinterpretować, co może nieść za sobą poważne konsekwencje prawne. W przypadku małych dzieci powinno się mieć na uwadze to, że pasmowate wysychanie w fałdach skórnych może być źle zinterpretowane jako ślady mechanicznego urazu. Wysychanie w obrębie zmacerowanego naskórka moszny oraz pośmiertne nadtrawienie naskórka przez owady również może być błędnie rozpoznane jako urazy mechaniczne.

 

Zmiany pośmiertne o charakterze rozkładowym

 

Zmiany pośmiertne o charakterze rozkładowym to przejaw ostatecznej i nieodwracalnej śmierci całego organizmu. 

 

Zalicza się do nich autolizę, czyli proces rozkładu tkanek spowodowany przed enzymy własne. Najwcześniej jej podlegają komórki mózgu. Ma to miejsce już kilka minut po zgonie. Później autolizie podlegają komórki wątroby i nerek. Najpóźniej temu procesowi ulegają: mięsień macicy, serce, gruczoł krokowy, węzły chłonne, ścięgna trzustki, tarczyca oraz kości.

 

Do zmian pośmiertnych o charakterze rozkładowym należy także gnicie. Jest to proces spowodowany działalnością bakterii gnilnych, które za życia człowieka są saprofitami i bytują między innymi na skórze oraz w przewodzie pokarmowym. O szybkości gnicia decydują temperatura otoczenia, wilgotność oraz bakteriemia zażyciowa. 

 

Do gnicia dochodzi po około 12-36 godzinach od zgonu. Proces najwcześniej można zauważyć w okolicy prawego dołu biodrowego, w okolicy wyrostka robaczkowego, w postaci zielonkawego zabarwienia powłok miękkich. W chwili, gdy bakterie przedostaną się do układu krwionośnego, następuje znaczne przyspieszenie procesu. Wówczas na skórze pojawia się siatka naczyń żylnych w kolorze brunatnym. Określa się to jako smugi dyfuzyjne

 

W tym samym czasie dochodzi do procesu powstania gazów gnilnych. Warto wspomnieć, iż gazy gnilne prócz wydzielania nieprzyjemnej woni są także łatwopalne ze względu na obecność metanu i wodoru. Gazy przechodzą również do tkanek podskórnych, co wpływa na zwiększenie wymiarów ciała i zmianę jego kształtu. Dochodzi wówczas do rozdęcia powłok brzusznych, worka mosznowego, wysunięcia gałek z oczodołów, wypchnięcia języka, a w przypadku ciężarnych do wypchnięcia płodu z macicy. To zjawisko określa się jako gigantyzm gnilny Caspra.

 

Należy także wspomnieć, iż zgodnie z prawem Caspra zwłoki znajdujące się na powietrzu ulegają rozkładowi 2 razy szybciej niż w zimniej wodzie. Z kolei ciało, które znajduje się w zimnej wodzie, ulega rozkładowi 4 razy szybciej niż w suchej glebie. Zwłoki, które co najmniej 8 tygodni znajdują się w suchej ziemi, będą na podobnym poziomie rozkładu, co ciało znajdujące się 2 tygodnie w zimnej wodzie lub tydzień na powietrzu.

 

Rozkład gnilny w ciągu kilku lat może prowadzić do całkowitego zeszkieletowania. W ciągu 2-4 lat pozostaje okostna, więzadła, chrząstki oraz części ścięgien. Natomiast w ciągu 5-10 lat kości są pozbawione okostnej.

 

Proces autolizy i gnicia przebiegają niezależnie od siebie. W większości przypadków autoliza poprzedza gnicie.

 

Zmiany pośmiertne o charakterze utrwalającym

 

Gdy dochodzi do zahamowania procesów rozkładowych, zachodzi utrwalenie tkanek miękkich wskutek celowego działania człowieka lub w następstwie działania środowiska.

 

Do takich zmian zalicza się przeobrażenie tłuszczowo-woskowe, które zachodzi w środowisku wilgotnym o stosunkowo niskiej temperaturze. Ten proces zachodzi u osób dobrze odżywionych z dobrze rozwiniętą tkanką tłuszczową. Przeobrażenie tłuszczowo-woskowe może mieć miejsce w wilgotnych piwnicach, gliniastej glebie lub w głębokiej wodzie.

 

Do tego procesu nie jest konieczna woda obecna w otoczeniu. Do przeobrażania wystarczy woda obecna w ludzkim organizmie. 

 

Zjawisko to polega na przechodzeniu wolnego nienasyconego kwasu tłuszczowego w kwas nasycony stały po tym, jak dojdzie do hydrolizy tłuszczu ustrojowego, co z kolei prowadzi do powstania gliceryny i kwasów tłuszczowych. 

 

Zwłoki po przeobrażeniu tłuszczowo-woskowym zazwyczaj zachowują swój naturalny kształt. Niekiedy zauważalne są nawet rysy twarzy. W takim przypadku narządy wewnętrzne mają barwę brudno-żółtą lub szaro-białawą. 

 

Ten proces rozpoczyna się jeszcze w toku gnicia. Do pełnego przeobrażenia potrzeba od kilkunastu miesięcy do kilku lat.

 

Natomiast mumifikacja zwłok polega na szybkiej i znacznej utracie przez ciało wody, zanim procesy gnilne zdążą doprowadzić do rozkładu. Do mumifikacji dochodzi w środowisku suchym, przewiewnym i stosunkowo ciepłym, czyli na przykład na pustyni, strychu, w grobowcu lub w piwnicy. W jej wyniku dochodzi nawet do 85% utraty masy ciała.

 

W Polsce i innych pobliskich krajach ze względu na warunki klimatyczne rzadko dochodzi do mumifikacji. Jednak we wrześniu 2021 roku odkryto w Austrii, że mężczyzna ukrywał zmumifikowane zwłoki swojej matki w piwnicy przez ponad rok, jednocześnie pobierając emeryturę kobiety.

 

Należy zaznaczyć, że w przypadku mumifikacji, mimo iż tkanki ulegają utrwaleniu, to można nawet po wielu latach rozpoznać u zmarłego niektóre zmiany chorobowe i urazowe. Na przykład naukowcy są w stanie rozpoznać zmiany gruźlicze w zwłokach egipskich faraonów. Jednak trzeba uważać przy transporcie zmumifikowanych zwłok, ponieważ bardzo łatwo ulegają uszkodzeniom mechanicznym.

 

Kolejną zmianą pośmiertną o charakterze utrwalającym jest przeobrażenie torfowiskowe. Do tego procesu dochodzi, gdy ciało znajduje się w torfowisku. Wówczas zachodzi powolne kwaśne garbowanie skóry i częściowo tkanek przy współdziałaniu kwasów taninowego i humusowych pod wzmożonym ciśnieniem torfu.

 

Charakterystyczne dla tego procesu są spłaszczenie zwłok pod wpływem ciśnienia mas torfowych i demineralizacja kości.

 

Zarejestrowano przypadki, w których zwłoki objęte tym przeobrażeniem przetrwały kilkanaście tysięcy lat.

Źródła: Śmierć. Rodzaje i przyczyny śmierci, Szeremeta Michał, Niemcunowicz-Janica Anna, Białystok, Uniwersytet Medyczny w Białymstoku, 2016, s. 13-23; Nauka o śmierci, Jakliński Andrzej i wsp., Warszawa, PZWL, 1979, s. 23-26; 
Karolina Koźlak – Poinformowani.pl

Karolina Koźlak

Studentka kryminalistyki i nauk sądowych, inżynier zootechniki, copywriter i pasjonatka tanatologii.