EBL: sensacja w Gdynii. Arka ograła Kinga Szczecin
- Dodał: Piotr Ziąbka
- Data publikacji: 05.11.2021, 19:28
W 10. kolejce koszykarskiej Energa Basket Ligi koszykarze Asseco Arki Gdynia podejmowali drużynę Kinga Szczecin. Niespodziewanie to ostatnia drużyna w ligowej tabeli była górą. Dla Arki to dopiero trzecie zwycięstwo w tym sezonie. Do zwycięstaw gdynian poprowadził zdobywca XX punktów - Dominik Wilczek.
Genialnie w pierwszej kwarcie prezentowała się defensywa gospodarzy. Arkowcy pozwolili koszykarzom Kinga na zaledwie trzy trafienia do kosza (wszystkie z gry), co przełożyło się na wysokie prowadzenie drużyny Milosa Mitrovicia. 16 punktów przewagi gdynian zaczęło błyskawicznie topnieć na początku drugiej części gry. Koszykarze Kinga trafiali rzut za rzutem i dobrze bronili. Arkowcy odpowiedzieli na to serialem punktowym i wrócili do dwucyfrowej przewagi, ale nie udało im się tego utrzymać do przerwy. Po połowie spotkania Arka prowadziła z Kingiem 40:35.
Od początku drugiej połowy tego spotkania ponownie oglądaliśmy dobrze grającą Arkę, choć nie był to już tak imponujący basket, jak w pierwszej kwarcie. Na zbudowanie przewagi przed decydującymi dziesięcioma minutami pozwoliły dwie celne trójki Dominika Wilczka, po który przewaga gospodarzy wynosiła 12 punktów. Wychodząc na ostatnią kwartę zawodnicy Kinga zdecydowanie zgubili koncentrację. Po skutecznych akcjach Wilczka, Adriana Boguckiego oraz Novaka Musicia na tablicy wyników widniał wynik 69:50, co przyjezdnym dawało tylko i wyłącznie iluzoryczne szanse na zwycięstwo. Ostatecznie Arka wygrała XX:YY, co jest dla nich dopiero trzecim zwycięstwem w bieżącym sezonie ligowym.
Asseco Arka Gdynia - King Szczecin 89:65 (23:7, 17:28, 19:12, 30:18)
Asseco Arka Gdynia: Wilczek 20, Boykins 13, Durham 12, Musić 12, Hrycaniuk 9, Wołoszyn 7, Bogucki 6, Dylewicz 3, Misković 3, Perzanowski 2, Lis 2, Tomaszewski 0.
King Szczecin: Matczak 17, Davis 16, Dorsey-Walker 11, Kikowski 8, Borowski 6, Schenk 5, Salić 2, Bartosz 0, Kroczak 0, Marek 0.