Piłka ręczna: kiepski początek i miłe zakończenie turnieju towarzyskiego
- Dodał: Aleksandra Suszek
- Data publikacji: 29.11.2021, 16:10
W dniach 22-28 listopada w Madrycie odbył się turniej międzypaństwowy, poprzedzający grudniowe mistrzostwa świata. W towarzyskich zawodach Biało-Czerwone zajęły przedostatnie, trzecie miejsce.
Polki na inaugurację turnieju mierzyły się z reprezentacją naszych zachodnich sąsiadów. Podopieczne Arne Senstada rozegrały całkiem dobre spotkanie, przede wszystkim w pierwszej partii grając z rywalkami cały czas cios za cios. Później to jednak Niemki były bardziej skuteczne i udało im się przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, choć przez długi czas Biało-Czerwone miały wynik na wyciągnięcie ręki.
Polska - Niemcy 27:31 (13:13)
Drugimi rywalkami Polek były gospodynie. Reprezentantki Hiszpanii także były mocniejsze od drużyny Arne Senstada, jednak w tym meczu znacznie wyraźniejsza była różnica poziomów obu drużyn. Biało-Czerwone tylko na początku dotrzymywały kroku srebrnym medalistkom poprzednich mistrzostw globu. Ostatnią okazję na przełamanie Polki miały przy stanie 19:19, ale niestety i tym razem dominacja była po stronie faworyzowanych przeciwniczek.
Hiszpania - Polska 32:25 (16:14)
Na zakończenie tego turnieju Biało-Czerwonym pozostało spotkanie z reprezentacją Słowacji. I to był ten mecz, w którym nasze zawodniczki były zdecydowanymi faworytkami. Już od pierwszych minut świetnie grały obrotowe, a równie dobrą pracę wykonywały bramkarki. Zwycięstwo ze Słowaczkami było miłym podsumowaniem tego turnieju.
Słowacja - Polska 24:35 (14:19)
Towarzyskie zawody w Madrycie miały w sobie drugie dno. Dla tych czterech drużyn był to ostatni moment na doszlifowanie warsztatu przed nadchodzącymi mistrzostwami świata. Czempionat rozpocznie się już w piątek, 3 grudnia. Polki jednak udadzą się do Llirii kilka dni wcześniej.
Aleksandra Suszek
Można powiedzieć, że piszę o wszystkim po trochu, ale w moim sercu gości głównie siatkówka.