ZIO za 67 dni: dyplomatyczny briefing z możliwym bojkotem igrzysk w tle

Organizatorzy Zimowych Igrzysk Olimpijskich Pekin 2022 zorganizowali briefing dyplomatyczny, w którym wzięli udział przedstawiciele ponad 70 krajów. Głównym tematem była organizacja przyjazdu i pobytu przywódców państw wizytujących.

Spotkanie to odbyło się w czasie, gdy wiele krajów w tym Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Kanada czy Australia rozważa dyplomatyczny bojkot igrzysk olimpijskich w Pekinie z powodu wątpliwości dotyczących przestrzegania praw człowieka w Chinach. Podczas samego briefingu przedstawiono plan i program obejmujący przyjazdy i wyjazdy, zakwaterowanie, transport i bezpieczeństwo głów państw wizytujących, a także ministrów sportu. Oprócz tego poruszono również temat gotowości organizatorów do samej organizacji, czyli wszelkich protokołów COVID-19.

Wciąż nie jest jasne natomiast ilu prezydentów czy przedstawicieli krajów weźmie udział w igrzyskach, które rozpoczną się już 4 lutego 2022 roku. Coraz więcej głosów wskazuje na możliwy bojkot dyplomatyczny. Jest to jednak temat dość dynamiczny, gdyż z jednej strony prezydent Rosji Wladimir Putin przyjął już zaproszenie na ceremonię otwarcia, z drugiej natomiast prezydent USA Joe Biden na początku miesiąca przyznał, że Ameryka bardzo poważnie podchodzi do tematu bojkotu.

Wszelkie oskarżenia kierowane w stronę Chin, dotyczące chociażby ludobójstwa dokonanego przez rząd na ludności ujgurskiej, niestety nie są niczym nowym. Natomiast o łamaniu praw człowieka ponownie zrobiło się bardzo głośno po zniknięciu chińskiej gwiazdy tenisa – Peng Shuai. Mimo tego organizatorzy są dobrej myśli. Jak to ostatecznie się zakończy, kto przybędzie do Chin, kto zdecyduje się na bojkot i czy igrzyska faktycznie będą tak bezpieczne, jak zapewnia organizator – okaże się już w lutym.