NBA: czwarta porażka Warriors, Bulls górą w Nowym Jorku
- Dodał: Piotr Ziąbka
- Data publikacji: 05.12.2021, 10:15
Miniona noc na parkietach najlepszej koszykarskiej ligi świata - NBA zapeniła sporo emocji. Poza świetnymi meczmi doszło też do sporej sensacji. Liderzy tabeli - Golden State Warriors uleli ekipie San Antonio Spurs przed własną publicznością.
Brroklyn Nets - Chicago Bulls
Byki z Chicago po porażce z Miami Heat podnosiły się dość długo. Po drodze Bulls zaliczyli zwycięstwo z Charlotte Hornets oraz mało przekonującą wygraną z New York Knicks. Prawdziwy test miał przyjść dziś, kiedy w Barclay Center zmierzyli się z Brooklyn Nets prowadzonymi przez Kevina Duranta oraz Jamesa Hardena. Chicago BUlls w pierwszej połowie mieli spore kłopoty w wytrzymaniem tempa narzucanego przez rywali, przez co notowali słabą skuteczność rzutów z gry. To z kolei przekładało się na wynik, który do przerwy był na korzyść Nets.W trzeciej kwarcie koszykarze z Nowego Jorku kilkakrotnie zwiększali jeszcze swoją przewagę, lecz na końcu mieli zaledwie trzy punkty więcej. Bulls byli w stanie to odrobić w ostatniej odsłonie i sięgnąć po ważne zwycięstwo na wymagającym terenie.
San Antonio Spurs - Golden State Warriors
Po dwóch meczach z rzędu przeciwko Pheonix Suns Wojownicy udali się do Teksasu, gdzie przyszło im się zmierzyć z miejscowymi San Antonio Spurs. Fani najlepszej koszykarskiej ligi świata bez chwili zastanowienia stawiali ekipę Golden jako faworyta tego starcia. Spurs zaskoczyli jednak genialną postawą w pierwszej kwarcie. Prowadzili po niej już 15. puktami i tej przewagi starali się pilnować. W drugiej odsłonie Warriors starali się odrobć straty, ale wygranie partii 37:31 pozoliło gospodarzom na utrzymanie prowadzenia. Trzecia kwarta ponownie rozstrzynęła się koszystnie dla koszykarzy z San Antonio. Lepsza od rywali skuteczność z gry dałą dwupunktową wygraną w iągu 12 minut i sporą zaliczkę przed decydującą partią. Podopieczni Steve'a Kerra zagrali świetnie w defensywie w ostatniej kwarcie, ale ich atak nie pozwolił na dogonienie rywali. San Antonio Spurs odnieśli swoje ósme zwycięstwo, pokonując lidera konferencji zachodniej.
Wyniki:
New York Knicks - Denver Nuggets 99:113
Julius Randle 24 pkt, 7zb, 8as - Nikola Jokić 32 pkt, 11zb, 5as
Brooklyn Nets - Chicago Bulls 107:111
Zach LaVine 31pkt, 8zb, 6as - Kevin Durant 28pkt, 10zb, 4as
Milwaukee Bucks - Miami Heat 124:102
Max Strus 25pkt, 3zb - Pat Connaughton 23pkt, 4zb
Dallas Mavericks - Memphis Grizzlies 90:97
Tim Hardaway Jr. 29pkt, 7zb - Desmond Bane 29pkt, 9zb
Golden State Warriors - San Antonio Spurs 107:112
Stephen Curry 27pkt, 8zb, 5as - Derrick White 25pkt, 3as, 3prz
Portland Trail Blazers - Boston Celtics 117:145
CJ McCollum 24pkt, 6as - Jason Tatum 31pkt, 10zb, 4as
Sacramento Kings - Los Angeles Clippers 104:99
Terence Davis 28pkt, 4zb - Marcus Morris Sr. 28pkt, 8zb