PKO Ekstraklasa: Legia Warszawa przegrywa z Cracovią i pozostaje w strefie spadkowej

Cracovia pokonała wynikiem 1:0 Legię Warszawa. Niezdobycie punktów przez aktualnego mistrza Polski oznacza pozostanie klubu z Warszawy w strefie spadkowej PKO Ekstraklasy. Zwycięską bramkę dla Cracovii zdobył Pelle van Amersfoort.

Ostatnie spotkanie tego weekendu w PKO Ekstraklasie zapowiadało się niezwykle ciekawie. Obie drużyny mają w tym sezonie swoje problemy, Cracovia po słabej serii na początku sezonu miała lepsze momenty, jednak ostatnimi czasy znów ma problem ze zdobywaniem kompletu punktów. O Legii Warszawa nie trzeba wiele mówić, jest to najsłabszy sezon od bardzo wielu lat klubu ze stolicy Polski. Fatalna seria 10 porażek z rzędu w ekstraklasie została przełamana w ostatnim meczu z Jagiellonią Białystok, kiedy to warszawiacy wygrali 1:0. Jako ciekawostkę można podać fakt, że Legia ostatnie zwycięstwo na stadionie Cracovii odniosła ponad 26 lat temu - w 2005 roku. 

Od początku spotkania swój styl gry próbowali narzucić goście i to oni w pierwszym kwadransie tworzyli sobie więcej sytuacji. Bardzo dobrze spisywał się Josue, który w pierwszych minutach kilkukrotnie podawał świetne piłki do swoich kolegów. Po jego podaniu w 13. minucie w sytuacji sam na sam znalazł się Kacper Skibicki, nie zdołał on jednak pokonać bramkarza. Po chwilowej przewadze Legii, gra przeniosła się do środka boiska i to wtedy okazje zaczęła tworzyć sobie Cracovia. Najpierw zablokowany został strzał Kabakadze, a chwilę później Boruca pokonał van Amersfoort. Legioniści do końca pierwszej połowy częściej utrzymywali się przy piłce, jednak gra toczyła się głównie w środku boiska. Gospodarze podczas pierwszych 45 minut oddali tylko jeden celny strzał, ale to oni schodzili do szatni z prowadzeniem.

W drugiej połowie pod bramkami obu drużyn gościliśmy częściej, niż miało to miejsce w pierwszej części gry. W 64. minucie meczu na strzał z dystansu zdecydował się Kabakadze, brakło niewiele, aby Cracovia podwyższyła prowadzenie, lecz piłka uderzyła w słupek. Lepsze sytuacje tworzyła sobie Cracovia, jednak Legia nie zamierzała się poddawać. Pod koniec spotkania dobry strzał z dystansu oddał wprowadzony chwilę wcześniej Ciepiela, piłka nie wpadła do siatki i goście mieli coraz mniej czasu na odrobienie strat. Dla obu drużyn był to bardzo ważny mecz i nikt nie zamierzał odpuszczac, świadczy o tym między innymi to, że sędzia Przybył pokazał dzisiejszego wieczoru aż 7 kartek.

Cracovia - Legia Warszawa 1:0 (1:0)

Bramki: 20' van Amersfoort

Cracovia: Niemczycki - Siplak, Jurgas, Rapa - Pestka, Lusiusz (53' Rasmussen), van Amersfoort, Kabakadze - Hanca, Piszczek (64' Rivaldinho), Myszor (82' Rakoczy)

Legia: Boruc - Ribeiro, Hołownia (46' Nawotka), Wieteska, Nawrocki - Mladenowic (68' Pekhart), Luquinhas (84' Ciepiela), Slisz, Josue, Skibicki (46' Rui Gomes) - Emreli (59' Włodarczyk)

Żółte kartki: 9' Hanca, 36' Lusiusz, 90+4' van Amersfoort - 14' Luquinhas, 39' Wieteska, 90+4' Josue

Sędzia: Jarosław Przybył