EBL: King Szczecin wręcza rywalom ósmą kolejną porażkę
- Dodał: Marcin Weiss
- Data publikacji: 15.12.2021, 19:47
W otwierającym piętnastą kolejkę Energa Basket Ligi spotkaniu drużyna Kinga Szczecin bez najmniejszych problemów pokonała u siebie GTK Gliwice 93:82. Dla podopiecznych trenera Roberta Witki jest to ósma kolejna porażka, przez co zajmują oni ostatnią pozycję w ligowej tabeli.
Pierwsze minuty spotkania dość niespodziewanie należały do przyjezdnych, którzy dobrze weszli w mecz i pod koniec pierwszej kwarty prowadzili 17:9. Aż osiem oczek zapewnił w tym czasie gliwiczanom Kristijan Krajina, który dominował swoich przeciwników po atakowanej stronie parkietu. Gospodarze zdołali się jednak dość szybko otrząsnąć i nawiązać walkę z rywalami, dzięki czemu przed rozpoczęciem drugiej odsłony przegrywali ledwie trzema punktami. W niej gra przez dłuższy czas była bardzo wyrównana, a w połowie kwarty goście prowadzili 40:36. Końcówka połowy należała jednak do zawodników trenera Arkadiusza Miłoszewskiego, którzy przeprowadzili serial punktowy 16:2 i schodzili na przerwę w zdecydowanie lepszych nastrojach od rywali.
Po przerwie gospodarze nie zwolnili tempa i bardzo szybko postawili sprawę jasno - sytuacja z pierwszej kwarty już się nie powtórzy i to King sięgnie w tym meczu po zwycięstwo. Pierwsze sześć minut odsłony to kolejny serial punktowy 14:7, po którym przewaga szczecinian dobiła do szesnastu oczek i stało się jasne, że rywale nie mają najmniejszych szans. W czwartej kwarcie koszykarze Kinga bez najmniejszych problemów utrzymali przewagę do ostatniej syreny i zwyciężyli 93:82. Dzięki wygranej gospodarze utrzymali pozycję w pierwszej ósemce tabeli, natomiast przyjezdni doznali ósmej kolejnej porażki i wciąż okupują ostatnie miejsce w lidze.
King Szczecin - GTK Gliwice 93:82 (23:26, 29:17, 23:15, 18:24)
King: Dorsey-Walker 20, Kikowski 20, Davis 18, Matczak 12, Salić 10, Schenk 9, Bartosz 4, Kroczak
GTK: Hinds 19, Krajina 17, Stumbris 14, Radwański 11, Dodd 7, Put 7, Gołębiowski 5, Fortune 2
Marcin Weiss
Zarywam noce dla amerykańskiej ligi NBA, ale moje sportowe zainteresowania wykraczają daleko poza koszykówkę. Skoki, żużel, tenis, snooker — zwyczajnie wszystko.