Maroko: aresztowano podejrzanych o zbiorowy gwałt na 17-latce
- Data publikacji: 31.08.2018, 08:38
Dwunastu mężczyzn zostało aresztowanych w związku z domniemanym porwaniem, stosowaniem tortur oraz gwałtem wobec 17-letniej marokańskiej dziewczyny.
Nastolatka, znana mediom jako Khadija, twierdzi, że w ciągu dwóch miesięcy była wielokrotnie gwałcona, torturowana i tatuowana swastykami przez 15 mężczyzn. Wynika z tego, że trzech sprawców jest nadal na wolności. - To było przerażające - relacjonowała dziewczyna marokańskiej telewizji. - Więzili mnie, torturowali i regularnie gwałcili przez około dwa miesiące. Nigdy im nie przebaczę. Po prostu mnie zniszczyli. Khadija powiedziała, że była sprzedawana w zamian za pieniądze i narkotyki. Odmówiono jej jedzenia, wody i prawa do prysznica. Próbowała uciekać, jednak każda z prób zakończyła się niepowodzeniem. - Płakałam, ale nikt na to nie zwracał uwagi. Oni byli wyzbyci ze współczucia. Kobieta zakończyła swoją wypowiedź wyrażeniem pragnienia, aby - sprawiedliwości stało się zadość i oprawcy zostali ukarani za to czego się dopuścili.
W środkowokomarokańskim Beni Mellal rozpoczęło się śledztwo. Do tej pory aresztowano dwunastu mężczyzn w wieku od 18 do 27 lat, przy czym główny podejrzany, 20 latek, został postawiony w stan oskarżenia o gwałt, porwanie, torturowanie, grożenie śmiercią i utworzenie gangu.
Sprawa ta ponownie wznowiła debatę na temat praw kobiet w Maroku, gdzie wykorzystywanie seksualne jest na porządku dziennym, pomimo niedawno uchwalonych ustaw o zwalczaniu przemocy i molestowania ze względu na płeć. W niedawnym raporcie jednej z organizacji zajmujących się walką o prawa kobiet stwierdzono, że 62% marokańskich mężczyzn jest zdania, że kobiety powinny tolerować przemoc, aby utrzymać rodzinę we wspólnocie. Według ekspertów, uchwalone ustawy nie definiują, czym jest przemoc domowa ani nie zakazują gwałtów małżeńskich.