ZIO za 21 dni: w poniedziałek poznamy skład polskich skoczków na igrzyska

Po weekendzie w Zakopanem trener Michal Dolezal ma ogłosić skład polskich skoczków na Zimowe Igrzyska Olimpijskie Pekin 2022. Poza podstawową piątką do Chin poleci też dwóch rezerwowych.

Według doniesień Stanisława Snopka, już w ten poniedziałek mamy dowiedzieć się, którzy nasi skoczkowie polecą na tegoroczne igrzyska. Polsce przysługuje pięć miejsc w męskiej reprezentacji - tyle samo co Niemcom, Austriakom, Japończykom, Słoweńcom i Norwegom, Rosjanom i Szwajcarom. Do Pekinu uda się również dwóch rezerwowych. W dzisiejszych warunkach nie trudno o "wypadnięcie" z konkursu z powodu chociażby zakażenia Covid-19.

Wśród podstawowej piątki zapewne znajdzie się Kamil Stoch. Jednak jego występ stoi pod dużym znakiem zapytania. Nasz trzykrotny mistrz olimpijski skręcił staw skokowy podczas przygotowań do weekendu w Zakopanem. Tak komentuje całą sytuację doktor polskiej kadry - Aleksander Winiarski:

Kamil ma skręcony staw skokowy z dosyć dużym obrzękiem. Uraz nie był wcale mały. Zawodnik najprawdopodobniej będzie musiał zostać wykluczony z najbliższych konkursów.

Zapowiada się więc walka z czasem. Znając Stocha i jego determinację, możemy być niemal pewni, że wystąpi on na igrzyskach i tanio skóry nie sprzeda. Przez ostatnie tygodnie szlifował swoją formę w Polsce, opuszczając kilka zawodów Pucharu Świata. Miejmy nadzieję, że indywidualne treningi przyniosły zamierzony rezultat. Dowiemy się tego zapewne dopiero już w Pekinie.