Premier League: zwycięstwa Wilków oraz Kanarków, podział punktów w Newcastle

Po hicie kolejki w postaci starcia Manchesteru City z Chelsea FC przyszedł czas na trzy spotkania drużyn ze środka tabeli. W Newcastle doszło do podziału punktów, gdzie Sroki zremisowały z Szerszeniami 1:1. Na Carrow Road doszło do małej niespodzianki, gdyż gospodarze zadali dwa szybkie ciosy w pierwszej połowie i wygrali to spotkanie 2:1. W ostatnim meczu Wilki w pewnym stylu pokonały Świętych 3:1. Wartymi zobaczenia są bramki Richarlisona oraz Jamesa Warda-Prowse'a. 

Strzelanie w tych meczach rozpoczęło się na Carrow Road, gdzie Michael Keane może mówić o sporym nieszczęściu, gdyż próbował wybić dośrodkowaną piłkę, lecz stało się kompletnie inaczej, gdyż sam skierował futbolówkę do własnej bramki. Chwilę później było już 2:0. W 18. minucie Adam Idah został adresatem pięknego podania, a piłkarz Kanarków precyzyjnym strzałem w prawy dolny róg bramki pokonał Pickforda. W drugiej połowie podopieczni Rafy Benitez złapali kontakt. Po małym zamieszaniu w polu karnym do bezpańskiej piłki dopadł Richarlison, który pięknie się złożył do strzału przewrotką, którą dał swojej drużynie cień nadziei. Kibice The Toffees nie dostali happy endu i to spotkanie zakończyło się zwycięstwem Norwich.

Interesująco wyglądało również spotkanie na Molineux Stadium, gdzie miejscowe Wilki podejmowały Świętych. To właśnie goście byli częściej przy piłce i sprawiali wrażenie pewniejszych zwycięstwa. Mimo to najlepsze okazje mieli gospodarze. W 26. minucie Daniel Podence wpadł w pole karne i oddał groźny strzał, ale Fraser Forster stał na posterunku. W 37. minucie piłkarz Wilków został sfaulowany w polu karnym, a dzięki interwencji systemu VAR jego drużyna mogła się cieszyć z rzutu karnego, którego na bramkę zamienił Raul Jimenez. Jeszcze przed końcem pierwszej połowy Southampton miało dwie bardzo dobre okazje, ale z boiska schodzili jako drużyna przegrywająca. Druga połowa przyniosła nam podwyższenie prowadzenia. W 59. minucie do piłki dośrodkowanej z rzutu wolnego dopadł Coady, który pięknym strzałem głową umieścił futbolówkę w siatce. W 84. minucie Święci złapali kontakt za sprawą fantastycznej bramki Jamesa Warda-Prowse'a z rzutu wolnego, który huknął w prawy górny róg bramki! Mimo wszystko Wolverhampton zadało ostatni, celny cios w doliczonym czasie gry, gdy świetnym podaniem obsłużony został Adama Traore, a Hiszpan po chwili mógł cieszyć się z pierwszej bramki w obecnym sezonie Premier League. Po sześciu doliczonych minutach sędzia Michael Salisbury zakończył to spotkanie.

Mniej porywającym spotkaniem było starcie pomiędzy Newcastle, a Watfordem. W pierwszej połowie najlepszą okazję miał Joelinton, lecz jego uderzenie zza pola karnego trafiło jedynie w poprzeczkę. Dopiero w drugiej połowie gospodarze dali powód do radości swoim kibicom, gdy Allan Saint-Maximin wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. W 61. minucie Joshua King był bliski wyrównania, ale przegrał pojedynek z przeciwnym bramkarzem. Chwilę później Watford miał kolejną, stuprocentową sytuację. Moussa Sissoko miał stuprocentową sytuację na nodze, ale jego strzał poszybował obok lewego słupka. Starania Szerszeni przypominały bicie głową w mur, ale każdy mur da się rozbić. Tak też się stało w 88. minucie, gdy Pedro poszybował w górę i strzałem głową wyrównał wynik meczu i uratował swojej drużynie jeden punkt.

Newcastle United - Watford FC 1:1 (0:0)

Bramki: 49' Saint-Maximin - 88' Pedro

Newcastle: Dubravka - Trippier, Lascelles, Schaer, Dummett - Longstaff, Shelvey, Joelinton - Fraser (74' Murphy), Saint-Maximin (86' Almiron) - Wood

Watford: Foster - Ngakia (66' Kiko), Cathcart, Samir, Kamara - Kucka (77' Cleverley), Sissoko, Kayembe - Dennis (84' Cucho), King, Pedro

Żółte kartki: Shelvey, Fraser, Dummett - Sissoko, Samir

Sędzia: Paul Tierney

Norwich City FC - Everton FC 2:1 (2:0)

Bramki: 16' Keane (sam.), 18' Idah - 60' Richarlison

Norwich: Krul - Aarons (80' Giannoulis), Hanley, Gibson, Williams (77' Byram) - Lees Melou, Sorensen - Sargent (87' Tzolis), Idah, Rashica - Pukki

Everton: Pickford - Coleman (54' Mina), Keane, Godfrey, Mykolenko - Gordon, Doucoure, Gomes, Gray - Rondon (54' Richarlison), Calvert-Lewin

Żółte kartki: Sargent, Aarons, Pukki - Keane

Sędzia: Andrew Madley

Wolverhampton Wanderers - Southampton FC 3:1 (1:0)

Bramki: 37' (k.) Jimenez, 59' Coady, 90+1' Traore - 84' Ward-Prowse

Wolverhampton: Jose Sa - Kilman, Coady, Gomes - Semedo, Dendoncker, Moutinho, Ait Nouri - Trincao, Jimenez (80' Silva), Podence (90+6' Cundle)

Southampton: Forster - Bednarek, Lyanco, Salisu - Tella (71' Armstrong), Ward-Prowse, Romeu, Diallo, Perraud - Redmond, Broja (78' Armstrong)

Żółte kartki: Podence, Jimenez - Ward-Prowse, Salisu

Sędzia: Michael Salisbury